Kieszonki na lawendę

Witajcie:))) Jak wiadomo kocham zapach lawendy:) Kocham samą lawendę :) Odwdzięcza mi się stokrotnie, bo moje pierwsze krzewy zasadzone ok 4 miesięcy temu, obcięte z pierwszych kwiatów właśnie obrodziły kolejnymi :) Ponieważ chciałam podziwiać nie tylko jej zapach ale i wygląd, a nie zamykać je w woreczkach i zawieszkach zrobiłam kieszonki na lawendę :)










I jak Wam się podoba ?:)

Share this:

29 komentarze:

  1. Pomysł i wykonanie rewelacyjne! Bardzo, ale to bardzo mi się podoba

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak zawsze u Ciebie wszystko pięknie i takie dopracowane, śliczne.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne, tak jak i poprzednie Twoje prace, których co prawda nie skomentowałam, ale widziałam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. mnie sie podoba, w koncu zdecydowalam ze w mojej lazience bedzie lawendowo, pierwsze to lawendowe decu, zapach i lawendowe suszki,teraz szukam wzorkow do haftu, ale hafty to .... traktuje po macoszemu, ale bedzie lawendowo. Mam pytanie Justynko, czy lawenda moze tez rosnac w mieszkaniu? Nie mam balkonu.

    OdpowiedzUsuń
  5. Lawendowe woreczki przepiękne, tak jak i sama lawenda :)
    Cieszę się, że dziecię bez problemów wyrusza na zajęcia.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudne te woreczki ,też uwielbiam lawendę.Pięknie pachnie i zachwyca swym wyglądem nawet jak jest ususzona:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne zawieszki na lawendę. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Zawieszki cudne :-)Samych sukcesów dzicięciu :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudne hafty ,lawenda wygląda przeslicznie w tych kieszonkach :)

    OdpowiedzUsuń
  10. piękne i zapewne bardzo pachnące te woreczki :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Woreczki są prześliczne :) A ja w przeciwieństwie do Ciebie lawendę uwielbiam tylko na zdjęciach :)Nie lubię jej zapachu tak jak i zapachu pelargoni :) Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. ślicznie Ci to wyszło!
    mnie też czeka podobna robótka :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Naprawde pomysłowe i piękne no i ta lawenda !

    OdpowiedzUsuń
  14. przesliczne woreczki na cudny lawendowy zapach

    OdpowiedzUsuń
  15. zawieszki super:) dużo motywacji dla córci :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Niesamowita jesteś Tino:)))co za tempo:) Piękne zawieszki, pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Piękne te woreczki na lawendę!! Sama próbuję gdzieś dostać same kwiaty ale jest ciężko...
    A Twoja lawenda pewni rośnie w ogrodzie tak?

    OdpowiedzUsuń
  18. Pomysł na kieszonki świetny.
    Dopisałam się , już nie mogę się doczekać kiedy zacznę wyszywać wzorek z SALa wiśniowego.

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja tez lubie lawendę. Choć woreczków raczej nie poszyję mam duzo suszu lawendowego bo zdechły mi jak byłam na wkacjach 4 krzaczki. No cóż ale pewnie się wysiały to bedę miała na przyszły rok. A Twoje wreczku cudne!

    OdpowiedzUsuń
  20. cudowności!!! Kochana dzisiaj dorwałam card shopa z Twoją publikacją- daj znać czy nadal chcesz- jak tak to Ci jutro obie wyślę:)

    OdpowiedzUsuń
  21. ja też ubóstwiam wszystko z lawendą!
    a jak zrobisz z nią na zimę? bo ja też mam na balkonie i nie wiem, czy czymś ją obłożyć?

    OdpowiedzUsuń
  22. Przepiękne woreczki, och jak Ci zazdroszczę tej lawendy - też ją uwielbiam...
    Pozdrawiam :D

    OdpowiedzUsuń
  23. Piękne zawieszki!!!!
    super pomysł :-)

    OdpowiedzUsuń
  24. śliczne :) i fajny pomysł z nie chowaniem lawendy,

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  25. Justynko, czy lawende wyszywasz Ariadna? czy numery 510, 511 i 512 to wlasnie te?

    OdpowiedzUsuń
  26. Woreczki z kieszonkami bardzo mi się podobają. Oj, zazdroszczę własnego ogródka z lawendą!

    OdpowiedzUsuń

Pasja, pasja, trzeba mieć pasję!
Przetrwa ten, kto stworzył swój świat.
Dziękuję, że zostawiasz ślad w moim świecie...