Już za późno na zdjęcia, ale marcowy hafcik prawie gotowy.
Nie jest to ten, o którym pisałam w lutym. Okazał się jednak bardziej ambitnym projektem
i zajmie mi jeszcze kwiecień. A ten zastępczy haftuję od 5 dni,
przyznaję na ostatnią chwilę. Żeby ten marzec odhaczyć;)
Także zdjęcia jutro, nie tylko haftu...
Marzec kończę także niespodzianką świąteczną.
No jakoś mi się nie podoba.
Chyba xxx jakiegoś radzieckiego miśka:P
Dziwnie wygląda na tle pozostałych zwierzaków z tej samej serii.
Co myślicie?
01.04.2021
No, nie skończę tego dzisiaj...
Mniejsza z tym, wczoraj dostałam mega niespodziankę od Dorotki.
To akwaforta.
Wczoraj oglądałam akurat Gwiazdy lombardu i przyszedł gościu z akwafortą:)))))
Wycenili mu ją na 1500-2000 $...
Także ten, dzięki Doriss:P
:))))))
Tyle słodkości, dobroci i prasy własnej!
Cudowny komplecik z koronki, już się nie mogę
Cudowny komplecik z koronki, już się nie mogę
doczekać dekorowania ogrodu zimowego!:P
Dorotka pomyślała o każdym członku rodziny
Dorotko ślę podziękowania, jak zwykle sprawiłaś nam
mega niespodziankę. A co do akwaforty to będziesz ją jeszcze
podziwiać na nowych ścianach, w nowym domu...
Może się już uporamy z pracami do lata:P
Buziaki!
A luty i marzec minął mi z "Grace i Frankie".
Gdyby nie ten serial i wermut z 2016, który czekał 5 lat
na odkorkowanie, wylądowałabym w wariatkowie:P
Tu także podziękowania dla Dorotki, patrzaj ile to lat u mnie stało:)))))
Ale ten czas leci...
Serial polecam na odstresowanie, Jane Fonda jest niesamowita!
A na koniec dla Was najserdeczniejsze życzenia,
zdrowych, spokojnych i radosnych świąt!
Zadbajcie o siebie, o bliskich,
nie zapominajmy o tym jak ważne jest słowo, gest
i bliskość i kontakt z druga osobą!
Trzymajcie się!
Tina:)