Dzisiaj będzie o oszczędności Chińczyków;)
Nawet nie przypuszczałam, że się tak wstrzelę w temat:P
Chodzi o zakładkę metalową, a dokładnie o zestaw do wyhaftowania,
o którym pisałam TUTAJ
Przyjrzałam się obrazkowi, schematowi i zabrałam się do xxx.
Zaczęłam tak jak jest w schemacie, a mój błąd polegał na tym,
że za bardzo zaufałam producentowi i nie policzyłam ile
jest xxx na metalowej zakładce.
Brakuje 6 xxx pionowo i 2 poziomo.
Miałam się kiedyś skusić na zakupy na Aliexpress,
ale raczej nie będę już ryzykować.
Jakie Wy macie doświadczenia z chińskimi wzorami
i zakupami na Alie?
A wrażenia z haftowania i samej pracy pozytywne.
Bardzo fajnie się stawiało xxx, coś jak na plastikowej kanwie,
tył jeszcze jest do podklejenia, ale nie wiem co by tu pasowało?
Nic już tutaj nie wykombinuję, zakładka zostaje w domu
i korzysta z niej młodsza córka.
Dzisiaj moja baletnica ma pierwsze zajęcia na pointach,
trzymajcie kciuki;)
Ponieważ strój baletnicy imituje płatki kwiatów
zakładkę zgłaszam do zabawy u Joanny.
A na pocieszenie wygrana w Candy u Bożenki:)))
Przyszła dokładnie w ten dzień, gdy odkryłam co jest nie
tak z tą zakładką. Może dlatego podeszłam do tego na spokojnie:)
Karnawałowe pudełko, a w nim...
A pod słodkościami ukryte,
do wyboru, do koloru piękne serwetki zrobione własnoręcznie
przez Bożenkę!:P Cudne, już myślę jakby je wyeksponować w nowym domu.
Kiedyś widziałam takie serwetki w starym oknie,
albo taki obraz
Będę kombinować, Bożenko dziękuję za inspirację,
piękną pamiątkę i wygraną!:)
Pudełeczko super, na razie będą sobie spokojnie w nim
czekac serwetki, a później przyda się na przydasie:))
Porwie go pewnie starsza córka, bardzo chciałaby zobaczyć Wenecję;))
Bożenko jeszcze raz bardzo, bardzo dziękuję!
Tina:)