Parę dni temu dostałam swoją kanwę z RR wiśniowego. Zabawę zaczęłyśmy rok temu w maju! Ale ten czas leci. Na kanwie brakuje dwóch obrazków, nie lubię takich ufoków i wiedziałam, że nie będę tego haftować do końca!
Dziękuję dziewczyny za wszystkie xxx i wspólną zabawę!
Madziorek jak widać wszyscy chłopcy lubią lego;) dziękuję za pomysły :))
Becia- b dzięki :))
Aniu, Barbaro S dziękuję:))))
Pozdrawiam i życzę pełnego słońca weekendu!
.jpg)
Wspaniały pomysł z tym fartuszkiem - świetne wykonanie:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko :)
Po prostu rewelacyjny jest ten fartuszek!! Jestem zachwycona :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Chwilę mnie nie było a tu już tyle się zadziało. Tempo iście jak sprint.
OdpowiedzUsuńFartuszek bardzo fajnie przyozdobiłaś, tez jestem za wykorzystywaniem hafcików.
Pozdrawiam
Świetnie to wymyśliłaś, fartuszek jest cudny!
OdpowiedzUsuńAle piękny! Ale zazdroszczę!;))
OdpowiedzUsuńPrześliczny hafcik:))) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńRewelacyjny fartuszek! świetny pomysł na wykorzystanie haftu!
OdpowiedzUsuńps. zajrzyj na skrzynkę pocztową:)
świetny pomysł z zastosowaniem haftu... a fartuszek wygląda cudnie, aż chce się do kuchni iść i coś pichcić
OdpowiedzUsuńCudo! Podziwiam! Buziaki!
OdpowiedzUsuńHaft w sam raz na fartuszek. Chociaż ja bym się bała że go zniszcze.
OdpowiedzUsuńSuper wykorzystanie haftu. Fartuszek prezentuje się ekstra. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFartuszek pierwsza klasa! Pięknie się prezentuje:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Fartuszek wyszedł super :) Zdolna z Ciebie kobitka:)
OdpowiedzUsuńTak sobie patrzę i patrzę i nadziwić się nie mogę, jak pomysłowo wykorzystujesz hafty. Ja potrafię tylko oprawić, no ale ileż można mieć obrazków? Uszyłaś śliczny fartuszek!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Fartuszek śliczny! I nawet jak go nie będziesz używać, to będzie ozdobą kuchni. Gratuluję pomysłowości!
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie wszystkie dziewczyny wywiązały się z zabawy ale z drugiej strony super wykorzystałaś haft :).
OdpowiedzUsuńJa od jakiegoś czasu też myślę nad fartuszkiem z haftem ale najpierw musiałabym uzgodnić, to z mamą, bo ja haftuję, a ona szyje hihi.
To chyba jeden z dużych minusów takich zabaw..z naszego RR też któreś dziewczyny pouciekały, ale reszta się trzyma;) Śliczny fartuszek, to był świetny pomysł:)
OdpowiedzUsuńfartuszek perfekcyjny :) w takim cudzie to moge gotowac :)
OdpowiedzUsuńA to świetny pomysł !Fartuszek super wyszedł, ta krateczka idealnie pasuje do haftu!
OdpowiedzUsuńTaki fartuszek by zdobił moją kuchnie,lecz na pewno bym w nim nie gotowała, z obawy że go zniszczę ;)
OdpowiedzUsuńFantastyczny pomysł,piękny haft i wykonanie!
Pozdrawiam.
Kochana świetny pomysł z fartuszkiem ;o) wygląda teraz rewelacyjnie ;o)
OdpowiedzUsuńFartuszek śliczny, haft zagospodarowany idealnie, tylko proszę: zero gotowania i podawania barszczu i pomidorowej w tym stroju:)
OdpowiedzUsuńPrzeuroczy, bardzo fajny pomysł :)
OdpowiedzUsuńPięknie i pomysłowo ozdobiony fartuszek:)
OdpowiedzUsuńRewelacja!
OdpowiedzUsuńAż się chce gotować ;)
Fartuszek jak malowanie!! Tylko uważaj podczas gotowania bo szkoda by było go zaplamić :)))
OdpowiedzUsuńŚwietnie dopasowany materiał w krateczkę :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na wykorzystanie haftu ,,
OdpowiedzUsuńPiękny haft:)i bardzo dobry pomysł na wykorzystanie go:)fartuszek cudny:)))pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńkochana pięknie wykorzystany hafcik...gratuluję pomysłu...
OdpowiedzUsuńHaftujesz , szyjesz samowystarczalna z Ciebie dziewczyna- przepiękny hafcik pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńKobietko! Jaki piękny fartuszek! No normalnie zakochałam się w nim :))))) i w moich kolorkach... :)
OdpowiedzUsuńCudny ten fartuszek z obrazeczkiem.
OdpowiedzUsuńPrześliczne:) Haft pracochłonny, ale wpasował się idealnie. Zazdroszczę Ci umiejętności tak fajnego wykorzystywania haftów, super:)
OdpowiedzUsuńPiękny fartuszek! Ten haft idealnie się na nim prezentuje! Gratuluję pomysłu!
OdpowiedzUsuńFartuszek jest wspaniały :) Hafcik prezentuje się super :)
OdpowiedzUsuń