Pewnego dnia zapukał do drzwi kurier.Nic nie zamawiałam, na nic nie czekałam, ale z przyzwyczajenia paczkę odebrałam bez mrugnięcia okiem. A w środku potwór!
-"Jak tam przyjdzie paczka to ją odbierz, to ode mnie"
Super, jeden potwór dla trójki dzieci;))) Dobrze, że najstarsza była
w przedszkolu więc bitwa rozegrała się pomiędzy dwoma. Trochę szarpania, gryzienia, targania za włosy, krzyki i płacz
"TO MOJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!"
Dobrze, że była pora spania więc szybko rozdzieliłam wojowników,
a potwora "wyrzuciłam".
Po takiej walce i emocjach usnęły wyjątkowo szybko. Cisza!!!!
W końcu:)))))
Kawka, relaks i czacha dymi , jak tego potwora podzielić???????????????????
Dzwonek do drzwi!
Na ratunek przyszła Ciocia Edytka.
Nawet się nie zdziwiłam ;)))) Takie dobre wróżki wiedzą przecież wszystko!!!!!!
Nie uwierzycie!!!!!!!!
i przydzielone i nastał spokój!
Po takim wstępie mogłam się delektować pozostałymi prezentami!
Żeby starsza nie płakała ;))
Żeby mąż nie płakał!
Żebym ja nie płakała!
Tego dnia spadłaś nam z nieba!
Historia z potworami oparta na autentycznych wydarzeniach!!!!!!!!!!!
Życzę miłego weekendu i dziękuję za Wasze pomysły!
pttworek ejst sliczny wiec nie dziwi mnie walka o niego :) super miec taka wrozke :)
OdpowiedzUsuńOby jak najwięcej takich wróżek wokół nas było, no i obyśmy potrafiły też takimi być dla innych :D
OdpowiedzUsuńPotwory świetne, ale ja zazdroszczę Ci pięknego przepiśnika, bo wstyd się przyznać, ale nie mam ani jednego :)
Potworek śliczny a niespodzianka od Edytki niesamowita:) Tylko pozazdrościć takiej dobrej wróżki:)
OdpowiedzUsuńuff udało się, wujka trzeba pokrzyczeć :))
OdpowiedzUsuńDobre wróżki są na świecie:)
OdpowiedzUsuńHahahaha rodzina potworów jest suuuper :) I chyba teraz każdy zadowolony? :)
OdpowiedzUsuńSuper potworki, śliczne prezenty i nikt nie płacze :D pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńI wszyscy zadowoleni :)))) A dzieciaczki przesłodkie. Buziole :))
OdpowiedzUsuńCudne potwory :) Nić dziwnego, że od razu były ściskane i przytulane.
OdpowiedzUsuńAle cudne prezenty! A kto to ta zdolna i serdeczna Edytka???? Och, zeby tak do mnie zajrzala, moze i do mnie kidys.... ach dobrze! koniec!
OdpowiedzUsuńAle super niespodzianka!!!:)
OdpowiedzUsuńświetne są te Twoje bliźniaki:-))))
Oj , oj nie dobry brat , jak można wysłać takiego potwora i tylko jednego ,
OdpowiedzUsuńod jakiegoś czasu dziwi mnie że dzieciaczki właśnie takie potwory lubią , //
Pozazdrościć takiej Cioci Wróżki:)
OdpowiedzUsuńKażdy by się ucieszył z takich potworków:)
Świetna historia :))
OdpowiedzUsuńNiesamowite te dobre wróżki i jakie piękne rzeczy potrafią wyczarować!
Śliczne zdjęcie bliźniaków-słodziaków.
Prezenty śliczne.
OdpowiedzUsuńDobrze,ze będą "tyły"
Ale fajne potworki:))Świetne prezenty:)
OdpowiedzUsuńUrocze zdjęcie Twoich słodkich Maluchów :)
OdpowiedzUsuńNiesamowite potworaki ;o)
OdpowiedzUsuńŚliczne te potworki :) Każdy byłby zadowolony z takich prezentów :)
OdpowiedzUsuńśliczne prezenty :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie, u mnie jak się dzieciaki od brata i siostry kłócą o coś, to najczęściej akurat należy to do mnie, więc im to dobitnie oznajmiam i obiecuję, że jak się nie pogodzą w ogóle nie dostaną..może to niezbyt pouczające, ale działa:)
OdpowiedzUsuń