o super truper nie słyszałam :P moja 11-toletnia córka wczoraj miała zmiany nastrojów co 15 minut , ciężko było się z nią dogadać ... :) nie zamartwij się będzie oki :)
gryzonie urocze :) nie martw się, wszystko w końcu jakoś się ułoży! mocno trzymam kciuki za parę chwil spokoju :) a co to za gra? możesz coś o niej powiedzieć?
Jak w berka, jeden goni reszta ucieka, a ten, który zostaje złapany staje w rozkroku z rozłożonymi rękami i można go wybawić przez przejście pod nim i stąd kolano rozwalone, trzeba było wybawiać innych:D sama się zdziwiłam skąd taka nazwa:D
Zgodnie z porzekadłem,do wesela się zagoi :) No pewnie, że fajniutka taka haftowana. Niezłą byś pewnie miała minę jakby zlazły z makatki i polatały takie żywe myszate po twojej kuchni :D
Zabawę znam, ale nazwa bardzo odjechana. Hafcik fajny! Mając dzieci trzeba się liczyć z takimi przygodami i dobrze zaopatrzyć apteczkę w środki pierwszej pomocy. Niedługo nie będzie śladu :) Trzymaj się.
Fajniutki ten hafcik , zwierzaczki słodkie.Z dzieciaczkami tak bywa , ciągle coś się im przytrafia. Ale szybko się goi i jeszcze szybciej zapominają o całym zdarzeniu . Pozdrawiam serdecznie .Bernadka
Sympatyczna hodowla gryzoni :) Mam nadzieję, że synuś nie będzie za bardzo cierpiał no i że to jednak schodzić będzie co najwyżej paznokieć a nie palec hihih . Pozdrowionka .
Swinka wymmiata! jest piekna i urocza:) A jeśli chodzi o pociechy...hmm..masz urwanie głowy widze - istna izba przyjęć...a co pokolenie to wymyslaja lesze nazwy dla kultowych gier:)
Pozdrawiam ciepło, ściskam mocno "małych inwalidów" i Ciebie. Trzymajcie się!!!Niech was omijają z daleka inne nieszczęścia. U mnie też jakieś choróbsko się unosi w powietrzu (starsza już stęka). Oby do lata. :)
Ha u mnie tez palec czarny tylko u mężowskiej ręki (ale u mężczyzn jak u dzieci :)) Hafciki gryzoniowe słodkie, również je wolę w wersji haftowanej. Pozdrawiam :))
o super truper nie słyszałam :P moja 11-toletnia córka wczoraj miała zmiany nastrojów co 15 minut , ciężko było się z nią dogadać ... :) nie zamartwij się będzie oki :)
OdpowiedzUsuńWszystko wróci do normy. Super hafty, o super truper nie słyszałam, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńgryzonie urocze :)
OdpowiedzUsuńnie martw się, wszystko w końcu jakoś się ułoży! mocno trzymam kciuki za parę chwil spokoju :) a co to za gra? możesz coś o niej powiedzieć?
Jak w berka, jeden goni reszta ucieka, a ten, który zostaje złapany staje w rozkroku z rozłożonymi rękami i można go wybawić przez przejście pod nim i stąd kolano rozwalone, trzeba było wybawiać innych:D sama się zdziwiłam skąd taka nazwa:D
Usuńsuper trupy, a nie truper:DD już wiem skąd ta nazwa, pewnie dlatego, że stoją bez ruchu:D
UsuńCudowne te wzorki
OdpowiedzUsuńśliczna ta świnka:-)
OdpowiedzUsuńi nie martw się, wszystko będzie dobrze, pozdrawiam serdecznie:-)
Zgodnie z porzekadłem,do wesela się zagoi :)
OdpowiedzUsuńNo pewnie, że fajniutka taka haftowana. Niezłą byś pewnie miała minę jakby zlazły z makatki i polatały takie żywe myszate po twojej kuchni :D
Zabawę znam, ale nazwa bardzo odjechana.
OdpowiedzUsuńHafcik fajny! Mając dzieci trzeba się liczyć z takimi przygodami i dobrze zaopatrzyć apteczkę w środki pierwszej pomocy. Niedługo nie będzie śladu :) Trzymaj się.
Fajniutki ten hafcik , zwierzaczki słodkie.Z dzieciaczkami tak bywa , ciągle coś się im przytrafia. Ale szybko się goi i jeszcze szybciej zapominają o całym zdarzeniu .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie .Bernadka
Fajniusio ta świnka wyszła:) Gratuluję wyróżnienia:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:*
Sympatyczna hodowla gryzoni :) Mam nadzieję, że synuś nie będzie za bardzo cierpiał no i że to jednak schodzić będzie co najwyżej paznokieć a nie palec hihih . Pozdrowionka .
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam i życzę
miłego Poniedziałku oraz szczęśliwego
nowego tygodnia, pełnego słoneczka i radości
Swinka wymmiata! jest piekna i urocza:) A jeśli chodzi o pociechy...hmm..masz urwanie głowy widze - istna izba przyjęć...a co pokolenie to wymyslaja lesze nazwy dla kultowych gier:)
OdpowiedzUsuńgratuluje wyroznienia...swinka wyszla urocza..a dzieci jak to dzieci w miejscu nie ustoja...koci RR jest w drodze do Ciebie...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło, ściskam mocno "małych inwalidów" i Ciebie. Trzymajcie się!!!Niech was omijają z daleka inne nieszczęścia. U mnie też jakieś choróbsko się unosi w powietrzu (starsza już stęka).
OdpowiedzUsuńOby do lata. :)
Ha u mnie tez palec czarny tylko u mężowskiej ręki (ale u mężczyzn jak u dzieci :))
OdpowiedzUsuńHafciki gryzoniowe słodkie, również je wolę w wersji haftowanej. Pozdrawiam :))
Świńka morska cudny zwierz!!!
OdpowiedzUsuńoj byłabym bardzo wdzięczna idealnie by nadawał się dla mojej malutkiej bratanicy
OdpowiedzUsuńalojka.c@interia.pl
slodka jest ta swinka
OdpowiedzUsuńStrasznie kocham gryzonie :-) Mam do nich absolutną słabość i dlatego strasznie sobie w brodę pluję, ze przegapiłam to RR!!! :-)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie po wyróżnienie, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńNic tylko podziwiam:)Urocze gryzonie:)
OdpowiedzUsuńA dzieciaki jak to dzieciaki...super trupy są teraz na topie;)
Pozdrawiam i spokojności życzę.
Pierwsze słyszę o zabawie w "super trupy" :))
OdpowiedzUsuńŚwinka sliczna :)
Pozdrawiam ciepło :)
Nie przepadam za świnkami morskimi na żywo, ale ta bardzo przypadła mi do gustu!Jest urocza:)
OdpowiedzUsuńP.S. A do wampirków gorąco zachęcam;)
OdpowiedzUsuńgratulacje :)
OdpowiedzUsuń