Nowy haft na Nowy Rok- Squirrel odsłona II

I kolejny miesiąc zabawy za nami:)
Haftu przybywa zgodnie z planem jedna kartka na miesiąc,
a nawet więcej:)




Trochę dużo jak dla mnie tego drzewa,
wolałabym żeby było więcej kity wiewióry:P
Dzisiaj szybciutko kończę, lecę na Romę, widziałyście?
Miłego wieczorku:)
P.S
Co za nudny film!!! Jeśli ktoś ma zamiar obejrzeć to szczerze odradzam!
Gdyby nie to, że byłam u sąsiadki i było wino i jedzenie
to zakończyłabym seans w połowie filmu przynajmniej.
I tak do końca nie obejrzałyśmy, w kinie żądałabym
zwrotu pieniędzy:P Na Klerze usnęłam i myślałam, że nie ma
nudniejszego filmu, Roma pobiła, nawet spać się nie chce, nic się
nie chce, łącznie z oglądaniem tego filmu.
3 Oscary! Jak zobaczę, że jakiś film dostał tą nagrodę
to będę go omijać szerokim łukiem:)))
Miłego weekendu:))
(A jak chcecie coś fajnego obejrzeć to zobaczcie Narodziny gwiazdy!);))

Share this:

17 komentarze:

  1. Powoli przybywa, kibicuje i czekam na całą wiewiórę ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. powoli do przodu ;) wiewióra też będzie w swoim czasie ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Na razie szaroburo, ale jeszcze chwilę i będzie cudnie :) Brawo za konsekwencję :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Już nie mogę się doczekać efektu końcowego:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Przed Tobą znacznie przyjemniejsza część haftu :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. No cóż, haft wyrabia cierpliwość, wszystko trzeba robić powoli by osiągnąć zamierzony, wspaniały efekt. Jeszcze trochę a i wiewiór się pojawi :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Właśnie różne słyszałam opinie o Romie, Narodzin Gwiazdy jeszcze nie widziałam, Bohemian Rapsody polecam ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale dziubdzianie, ja wysiadam przy takich krzyżykach:) Ale widać, że przybywa i to dużo:)Czekam na tego wiewióra:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Pięknie przybywa, chociaż faktycznie nie dziwię się, że już się niecierpliwisz, żeby dotrzeć do wiewióry. To jednak takie sedno wzoru, a pieniek to... no pieniek :P Ale patrząc na Twoje tempo, widzę, że wiewióra też już niedługo zagości na tamborku ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wow, idziesz jak petarda coraz więcej przybywa, bardzo ładnie i oby tak dalej :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Podziwiam, tyle odcieni brązu i tak szybko lecisz z igla!
    czekam na dalsze efekty, bardziej kolorowe ☺☺

    OdpowiedzUsuń
  12. zapowiada się bardzo fajny haft :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Dużo tego pnia i dużo w nim brązowych krzyżyków, ale wiadomo, że efekt końcowy będzie powalający. Gratuluję tego konsekwentnego dążenia do celu. :)

    OdpowiedzUsuń

Pasja, pasja, trzeba mieć pasję!
Przetrwa ten, kto stworzył swój świat.
Dziękuję, że zostawiasz ślad w moim świecie...