Cieszyłam się z szybkiego końca zimy
i szybkiego przedwiośnia, ale niestety tak piękna pogoda
nie sprzyja haftowaniu. I nawet gdy jest trochę chłodniej
czy nawet pada deszcz to trzeba podgonić prace w ogrodzie,
bo wszystko już zaczyna puszczać pąki:)
Gdzieś tam pomiędzy tą gonitwą znajduje kilka krótkich chwil
na xxx. I tak pomalutku powstaje magiczna Alicja.
Zapakowana, odłożona, nie wiem kiedy do niej wrócę.
Do zobaczenia następnym razem,
obym miała co pokazać;)
Bedzie cudo-) pozdr.
OdpowiedzUsuńJuż mnie zaczarował ten wzór :)
OdpowiedzUsuńPiękna prezentacja!
OdpowiedzUsuńSuper wzór wybrałaś :-)
Szkoda, że musi czekać, bo wygląda niesamowicie :) Ale rozumiem, że roślinki to teraz temat nr 1. Miłej pracy w ogrodzie!
OdpowiedzUsuńAlicja na lnie:)))podziwiam Cię:)))
OdpowiedzUsuńKrásna výšivka
OdpowiedzUsuńNie narzekaj:) Tempo masz dobre:) Naprawdę postęp jest duży. To przecież multum drobniutkich krzyżyków. Mnie też prace ogrodowe przytrzymały. Na haftowanie ciut mniej czasu.
OdpowiedzUsuńPięknie się wyłania. Trzymam kciuki.:)
OdpowiedzUsuńNaprawdę magiczna Alicja. Po raz kolejny widać, że jednak w backstitchach tkwi siła haftu. :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńAleż świetne zdjęcie Alicji na dnie skrzyni.I ten klucz!
OdpowiedzUsuńNo,no ,żebyś czasem haftu rzeczywiście nie zamknęła na dłużej.
Miłego haftowania , witaj wiosno .Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPrzepiękny haft! Aż tak głęboko jej nie chowaj!
OdpowiedzUsuńAczkolwiek ja też będę częściej u rodziców i teraz usiłuję każdą chwile na haft wykorzystać :-)
pozdrawiam :-)
Ten haft jest przepiękny, ale bardzo pracochłonny. Wygląda na to, że idzie Ci bardzo dobrze! Powodzenia!
OdpowiedzUsuńJuż jest pięknie:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBędzie piękny haft! Tak jak piszesz, wiosna nie sprzyja haftowaniu :)
OdpowiedzUsuńJako wielbicielka Alicji jestem ogromnie ciekawa tego haftu! Będę czekać bardzo niecierpliwie, Justynko! Ja bym chyba haftowała po nocach, gdybym zaczęła taki obrazek... nie widziałam go, nie znam w całości, ale to, co już widać, jest bardzo obiecujące... :-)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :-)
Świetna kolorystyka jest w tym hafcie ;) A zdjęcia - rewelacja!
OdpowiedzUsuńCudo cudo. Wracaj do niej szybciutko bo już się nie mogę doczekać efektu końcowego 😊
OdpowiedzUsuńAh ten rozwiany włos;D
OdpowiedzUsuńZapowiada się pięknie :) Powodzenia w pracach ogrodowych :)
OdpowiedzUsuńale postępy są :) ale zazdroszczę że w ogrodzie już pąki, z pewnością wiosna będzie wspaniała :))))
OdpowiedzUsuńcudny projekt :)
OdpowiedzUsuńAle bedzie cudnie :)
OdpowiedzUsuńTen haft to będzie kolejne COŚ w Twoim wykonaniu. Powodzenia :)
OdpowiedzUsuńJak widzę coś związane z Alicją... to muszę to zobaczyć. Haft będzie piękny . Już nie mogę się doczekać końca. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńNie mogę się doczekać kolejnego wpisu z postępami pracy nad tym wzorem - kolory ma cudne, a te backstitche tylko dodają jej uroku! Będzie zjawiskowa praca.
OdpowiedzUsuń