Ostatni haft na ciasteczkowej kanwie Ani.
(ten naprawdę ostatni haftujemy same)
Kolejne RR dobiegło końca:)
Jak słodkości to słodkości, polecam Wam przepis na szybkie zdrowe "ciacho" do kawy.
I przy okazji możecie znaleźć wiele inspiracji, a wszystko w My green canoe
Ja jestem własnie w trakcie wyszywania wafelków :-) Ależ to ładnie wygląda :-)
OdpowiedzUsuńpiekny hafcik i jaki apteczny :) a ciacho na pewno pyszne :)
OdpowiedzUsuńjuż nie mogę się doczekać kiedy moja kanwa będzie tak pięknie się prezentować...masz się czym cieszyć...
OdpowiedzUsuńSmakowite ciacha i to wyszywane i to upieczone :))
OdpowiedzUsuńAleż tu ładnie :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńale ta kanwa jest sliczna :)
OdpowiedzUsuńPiękne te hafty, świąteczne trochę:) a ciacho wygląda apetycznie:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTrochę nie rozumiem zasad- haftujecie wspólnie, w kilka osób, a co potem dzieje sie z tymi cudeńami? Kto staje się ich właścicielem? Czy staje się "pucharem przechodnim"?
OdpowiedzUsuńPytam, bo strasznie mi sie wasze hafty podobają i zastanawiam się,jak ja mogłabym się stać posiadaczką takiego cudeńka?
śliczny jest ten wzór;) haftowałam podobny
OdpowiedzUsuńSłodki hafcik:))Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńBardzo słodko i pięknie:)Miłego dnia życzę.
OdpowiedzUsuńśliczna ciasteczkowa kanwa:) mniam mniam :)
OdpowiedzUsuńcześć, napisałam do Ciebie 3 maile odnośnie tego, że dostałam Wędrującą Książkę, ale nie wiem czy je otrzymałaś, ktoś pomylił kody, bo rzeczywiście wędrowała, ale przez całą Polskę, komu mam ją odesłać? proszę wyślij mi na maila adres, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuje za ciastko do kawy..
OdpowiedzUsuńŚliczne xxxx..
Pyszności i wspaniałości oraz piękności.Pozdrowionka.pa
OdpowiedzUsuńDotarłam do przepisu, brzmi baaardzo interesująco. Hafciki też słodko wyglądają. Ja nie mam nic przeciwko zmianom, bo u mnie nic się nie zmieniło.:)
OdpowiedzUsuńZjadłabym te wszystkie ciacha :)
OdpowiedzUsuńŚliczne hafciki:)Widzę, że się załapałam:)Strasznie się cieszę, zaraz wyślę adresik:)
OdpowiedzUsuń