"Gdy Ci się kiedyś przyśni na przykład gałązka wiśni,
to wiedz, że to znaczy szczęście - bo wiśnia we śnie znaczy,
że koniec twej rozpaczy i, że będziesz szczęśliwy coraz częściej"
K.I. Gałczyński
Myślałam, że już bardziej szczęśliwym nie można być, a jednak za sprawą cudownych dziewczyn doznałam bezmiaru szczęścia! Nawet nie wiem od czego zacząć! Może od wiśni. Przepraszam Yrso, ale muszę się pochwalić- chwalipięta jestem okropna. Mam nadzieję, że mi wybaczysz, ale muszę się tym podzielić z innymi:)) Trzeba przecież mówić o szczęściu:)
Yrsa kusiła mnie nagrodą za wyhaftowanie salu w terminie, jak wiecie nie zdążyłam, a nagrodę dostałam!!!
Wczoraj zapukał do nas Mikołaj:))
A co to? kieszonki ze skarbami:)
Worek wypchany po brzegi:))
Radości nie było końca:)
Yrso, nie wiem jak dziękować! Cudowny wiśniowy woreczek, napatrzeć się nie mogę! I tyle słodyczy:)) Będzie jak znalazł na czarną godzinę:)) A teraz mam pod ręką worek z "ciu ciu" i święty spokój ;))) Ściskam mocno Yrso i z całego serca dziękuję!
A widzicie te słodkie helikopterki? Ha, to ci dopiero zawitał do nas domownik!
A kto to? Grzegorza :)) Bo Pan trener ma na imię Grzegorz, a to jest jego żona, Grzegorza:))) Się dowiedziałam;)))
Ta dam...
Poprosiłam Olę o wymiankę, zamarzył nam się królik karateka, no i jak widać Ola potrafi spełnić każde życzenie!!! Jak zobaczyłam królisię to mało nie padłam! Żebyście na żywo mogły zobaczyć to cudo! Jest po prostu niesamowita i nie mogę wyjść z podziwu jak można zrobić na szydełku tyle wspaniałych rzeczy. A do tego Ola uszyła prawdziwe kimono, które się zdejmuje!
Spójrzcie jej w oczy:)
Niesamowita, prawda?:))))
A tu już z koleżanką:)
Wszystkie zabawki chcą koło niej siedzieć, bo nic im nie grozi w takim towarzystwie:)))
Ale ja też dostałam:))) Serce na dłoni!
Olu, dziękujemy!!!!! Cudowne, wspaniałe rzeczy, tyle serca włożone w każdą istotkę, są niesamowite!!!
Ja tam nie wiem czy pokazywać co dostała Ola, dla mnie hafty bledną przy takich rzeczach! A tylko to potrafię zrobić. Ola dostała pokazywane już zawieszki, dla synów, bo interesują się motoryzacją. Ale ja ma pokręcone , kojot i struś dla fanów motoryzacji!
Serek dla Pana domu na dobry początek dnia i hafty dla Oli.
Olu, dziękuję za wymiankę, za czas, za to, że Ci się chciało dla moich dzieci!!!!!Jesteś kochana, ściskamy mocno!!!!
Dziękuję również pomocnikowi Mikołaja Justynce
Nietłukące zawieszki!!!! Hurrraaaaa:))))))))
Dziękuję Wam wszystkim, za komentarze, za słowo, za odwiedziny, za to, że jesteście, że pocieszycie i okrzyczycie, że spełniacie marzenia, za wszystko!!!
Lecę, bo Mikołaj przyszedł do dzieci:))))))))))))))))
Życzę Wam duuuuuuuuuuuuuuuuużo prezentów:)
Wow! Wow! Wow! Więcej powiedzieć nie umiem:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Cudne przenty dostaliście!!!!
OdpowiedzUsuńnajpiękniejsze dla mnie jest to zdjęcie śpiących bliźniaków:) słodkie maleństwa!
Pozdrawiam ciepło i życzę pięknego dnia!
Jeny! Moje prezenty bledną przy wcześniejszych, ale ja też tylko wyszywam... Mikołaj ma nadzieję, że znajdzie miejsce na waszej choince, a Tygrysek... gdziekolwiek.;) Ale masz fajne bliźniaki!:)Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńSzczęka opada jak się widzi tak cudne wymianki - wszystko jest wspaniałe :)
OdpowiedzUsuńChłopaki podbili me serce :))))
OdpowiedzUsuńJustyno dostałaś i przygotowałaś cudeńka!!
oj ale prezentów :) musiałaś być baaardzo grzeczna w tym roku :)
OdpowiedzUsuńCudowna wymianka!Jest na co popatrzeć,jednak to maluszki są naj:)
OdpowiedzUsuńOjejku ile piękności! A te wszystkie "wiśniowe" prezenty- boskie! Króliczek rzeczywiście jest niepowtarzalny! :)
OdpowiedzUsuńWow ile pięknych rzeczy. Wiśniowe rzeczy istne cudowności a króliczek boski
OdpowiedzUsuńCudowności,napatrzeć się nie mogę.Królik jest super.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńOch! Ach! Jakie cudowności! Napracowałyście się przy tej wymiance, ale powstały niepowtarzalne dzieła sztuki.
OdpowiedzUsuńWzruszające zdjęcie Bliźniaków, tak słodko śpią :))
Najsłodsze są gdy śpią - tak często mawiają rodzice bliźniąt , ale to połowa prawdy , najsłodsze są gdy odkrywają świat .
OdpowiedzUsuńDegustują cukierki ale mają oko na helikopterki , które zapobiegliwie położyli w widocznym miejscu . Super podzielność uwagi .
Króliczek karateka "rozłożył" mnie swoją urodą .
Cudne są te świąteczne drzewka i wianek w kształcie serca Twojego autorstwa .
Tygrysek i Mikołajek mogą być ozdobą choinki albo breloczkiem przy komórce .
Fantastyczny dzień św. Mikołaja- pozdrawiam Yrsa
Pięknie dziękuję za miłe słowa ,cudne prezenty i czas jaki mi poświęciłaś :)
OdpowiedzUsuńJeżeli pozwolisz posilę się Twoimi zdjęciami robiąc wpis .Pozwolisz ?
Twoi chłopcy są jak cukiereczki , cudne jest to "śpiące " zdjęcie .
zapraszam po wyróżnienie do mnie na bloga :)
OdpowiedzUsuńEchhh pierdoła i gapa ze mnie. Mała ma różowy smoczek :))) Przepraszam za gapiostwo :)))
OdpowiedzUsuńSzaleństwo! Sama nie wiem co powiedzieć i co chwalić. Cudne hafty, i możesz sobie mówić co chcesz ale ja wiem ile pracy w nie włożyłaś. Niebieskie szydełkowe cudowne:)
OdpowiedzUsuńSerce rośnie Justyś :DDD.
OdpowiedzUsuńWspaniałe dziewczyny i nieziemskie prezenty!!! Wszystko do zazdraszczania, o tak, WSZYSTKO!!!
Na zdjęciach nie można się na te cuda napatrzeć, więc co dopiero w realu.
Ściskam czule wszystkie najlepsze Duszki :***
Ile pięknych rzeczy!!!!
OdpowiedzUsuńale sie u Ciebie zasiedzialam, zaczytalam i naogladalam. Ufff....
OdpowiedzUsuńale warto bylo, smacznie, kolorowo, prezentowo, nastrojowo, wszystko bylo.
Jeszcze raz dziekuje ci za maila i serdecznie pozdrawiam.
Ależ piękności się naoglądałam. Cuda, cuda, cuda...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Byłam u Oli na blogu, oglądałam t wszystko i podziwiałam. Świetną wymianke sobie zrobiłyście. Dużo radości przyniosłyście sobie na wzajem. A patrząc na Twoich dzieciaczków - serce się raduję, bo i oni są szczęśliwi. Ciepłych, pogodnych rodzinnych wesołych Świąt życzę.
OdpowiedzUsuńŁAŁ jak tu pięknie. bardzo mi się podobają te drzewka...
OdpowiedzUsuń