Witajcie . Dziękuję za wszystkie komentarze pod poprzednim postem i pozostałymi:))) Cieszę się, że spodobały Wam się czerwone zawieszki, zmobilizowałyście i będą kolejne:))
A dzisiaj troszkę się pochwalę, bo już w październiku pisałam, że moje farbowane muliny będą w Cross Stitch Collection. Nie mogłam się znaleźć w żadnym numerze, prezentu też nie dostałam więc postanowiłam napisać do nich. Odpisali, że nie dostali ode mnie adresu, a list jest opublikowany w CSC 217.
A w Cross Stitch Crazy 172 jest Kopciuszek:) Zdjęcie dzięki Madziorkowi, dziękuję :))))
Z nagród od Cross Stitch Crazy zrobiłam zawieszki na choinkę
I jeszcze jedna z dodatku do Cross Stitch Card Shop
The Snowman
Cross Stitch Card Shop issue 86
Ja też czytam odpowiedzi! Myślałam, że nie chcesz kusić losu odpowiadając, tak na 11.;)Gratuluję: i publikacji, i prezencików. No i chęci dokonania zmian w życiu.:)Fajne zawieszki.
OdpowiedzUsuńGratuluje publikacji:) W CS tez ostatnio mialas samo imie:P Cos anonimowa jestes. I nic nie komentujesz u mnie:P Nieladnie!
OdpowiedzUsuńPowodzenia na zumbie! Ostatnio sobie uswiadomilam, ze juz bez bolu wracam do domu i mam pelno energii, wiec nie jest zle, a chodze dopiero od polowy padziernika.
Gratuluję publikacji w gazetkach, super sprawa!
OdpowiedzUsuńa zawieszki śliczne zrobiłaś:)
Zumba, powiadasz????ciekawa sprawa:))))życzę wytrwałości:)Gratuluję publikacji, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńsliczne zawieszki...
OdpowiedzUsuńBlond? Aż mnie to przeraziło. Jednak uspokoiły mnie słowa"pasemka". Nie mogę sobie wyobrazić:)
OdpowiedzUsuńMusisz opowiedzieć jak było na tej zumbie.
Pozdrawiam
Gratuluję publikacji! Zawieszki śliczne. Dobrze czasem coś zrobić tylko dla siebie :))
OdpowiedzUsuńP.S. Też czytam odpowiedzi
Gratuluję publikacji :-) Powodzenia na zumbie, wytrwałam 1,5 roku, ale było warto :-)
OdpowiedzUsuńPieknie dziękuję za upominek :-)
OdpowiedzUsuńMoje Gratulacje kochana :)
OdpowiedzUsuńWszystko ładne to i publikują
często - może kiedyś też wyślę ;)
pozdróweczka ;)))
No , no moja kochana gratuluję tylu publikacji.
OdpowiedzUsuńUściski :) :)
Cześć Blondyna :)))
OdpowiedzUsuńNic tak nie poprawia nastroju jak dobry fryzjer!!! Kieski fryzjer potrafi też skutecznie popruć humor i to czasem na długo ...
Gratuluje publikacji!!! Jak Ty to robisz? :)
Ja nie mam odwagi, jedynie na blogu się upubliczniam :)
Udanych przygotować do Świąt Tobie i Twoim dzieciom życzę :)))
Pozdrawiam
♥Gratuluję i podziwiam♥
OdpowiedzUsuńGratuluję publikacji i trzymam kciuki, żeby prezent dotarł!
OdpowiedzUsuńGratulacje i uznania!!!Dziękuję serdecznie i pozdrawiam.papa
OdpowiedzUsuńGratuluje publikacji , a wiesz co od nich za nagrodę dostaniesz ...
OdpowiedzUsuńpiękne te Twoje farbowane muliny ;-)
OdpowiedzUsuńGratuluję publikacji :))))
OdpowiedzUsuń