Marie by Iryna Naniashvili

 Mój pierwszy haft z serii 3D od Iryna Naniashvili.

Jest trochę błędów i niedociągnięć, ale biorę to jako naukę

i już wiem jak xxx kolejne. Jest trochę zamieszania przy mieszaniu

kolorów i przy doszywaniu akcesoriów czy włosów, ale ogólnie

haftowanie samego wzoru idzie w miarę szybko.



Piękna zima była przed świętami:)



Teraz mamy piękną wiosnę tej zimy ;)



"Marie"
Iryna Naniashvili

Książka poleciała już z Niemiec od Elli do Basi, 

a od Basi powędrowała już do Ani.

Paczuszka od Elli dla Basi


Zapraszam na ostatni wpis w tym roku w Sylwestra:)

Share this:

10 komentarze:

  1. Piękna jest ta dziewczynka.Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawy pomysł na haft :).

    Sesja zimowa wyszła super :).

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajna dziewuszka, hafty 3D są chyba trudne w zszywaniu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bałam się zszycia, ale to akurat było najprostsze w tym hafcie:)

      Usuń
  4. Jak by co to książka jest u mnie ale coś mi słabo idzie czytanie. Jeżeli chodzi o haft 3D to nie popełniłam jeszcze żadnego ale Twój jest super, bardzo mi się podoba!! Muszę koniecznie spróbować mam nadzieję że mi się to uda w 2023 roku.
    Pozdrawiam i zdrówka życzę w Nowym Roku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taki czas trochę nie na czytanie książek;) Też tak zawsze mam, w święta, po świętach i jeszcze do Sylwestra, dopiero w styczniu ruszam z jakimiś książkami :P Koniecznie spróbuj haft 3D, fajna zabawa:) Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  5. Dziewczynka mi się odrazu z Elzą z Krainy Lodu skojarzyła :) Śliczna jest.. a w tym śniegu wygląda cudnie! Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Faktycznie, wypisz wymaluj Elza, tylko musi włosy rozjaśnić ;)
      Pozdrawiam:)

      Usuń

Pasja, pasja, trzeba mieć pasję!
Przetrwa ten, kto stworzył swój świat.
Dziękuję, że zostawiasz ślad w moim świecie...