Po obejrzeniu najnowszego numeru CS doszłam do wniosku,
że wszystkie stare numery, które posiadam nabierają na wartości;)
I coś czuję, ze z każdym kolejnym numerem ta wartość będzie rosła.
A może Wam coś się spodobało? Jestem ciekawa Waszego zdania!
Ja jednak zamiast gazet wolę książki, które często kosztują tyle samo
co CS w Empiku, no i wzory bardziej czy mniej znanych projektantek.
Cieszę się, że niespodzianka z CANDY się podobała,
myślę, że będą kolejne;) Lisek już w nowych rękach, ma się dobrze.
Pozdrawiam serdecznie:)
Tina
.jpg)
 I coś czuję, ...){kind=link}
Masz rację, starsze numery były ciekawsze ;)
OdpowiedzUsuńA Lisek ma się bardzo dobrze - leży na wierzchu i cieszy moje oczy. Zdjęcia udało mi się już zrobić, ale są marne, przy tej ponurej pogodzie szczególnie. Spróbuję coś z nich wybrać i opublikować u mnie, a jak nie, to poczekam na słońce. Dziękuję jeszcze raz!
Nic się nie dzieje,ale słońca życzę ja już mam dosyć zimy 🌞😉
UsuńW tym numerze faktycznie nic specjalnego nie ma:(
OdpowiedzUsuńI ja od ponad roku nie kupuję CS. Publikowane wzory bardzo rzadko wpadają mi w oko, a w tym numerze zupełnie nic. A mam prawie wszystkie od 2005 roku...
OdpowiedzUsuńsłabiuteńki numer... rzeczywiście coraz częściej nic specjalnego nie trafia się w CS... a szkoda
OdpowiedzUsuńMasz rację - w starych numerach człowiek nie wiedział co pierwsze wyszywać, a w tym faktycznie chyba nic, no może łódeczkę od biedy bym haftnęła.
OdpowiedzUsuńojej, nic mnie nie zachwcyiło, to aż przykre
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
No niestety to już nie ta gazeta co kiedyś 😀
UsuńNiezbyt ciekawy numer to fakt, ewentualnie sama maszyna do szycia ;)
OdpowiedzUsuńTak szczerze, to co nam pozostało? Nie mam pojęcia, co nadawałoby się na pronumeratę. Czasami gdzieś coś można wybrać...
OdpowiedzUsuńChyba nam pozostały pojedyncze projekty czy gotowe zestawy 😉pozdrawiam
UsuńFaktycznie słaby numer. Może ewentualnie te motylki, ale wyszywane osobno...
OdpowiedzUsuńJa mam z tymi gazetami taki problem,że u nas do zdobycia tylko w empiku i to zafoliowane:)nie wiesz co jest w środku,a kosztują ok 40 zł:))więc kupujesz kota w worku:)))...więc nie kupuję:))
OdpowiedzUsuńA u mnie w Empiku ponad 50zł 😲
UsuńTeż już nie kupuję 😀 pozdrawiam ☺
Zdecydowanie wolę stare roczniki CS, mam do czego wracać i mam w czym wybierać ! Ten numer jest naprawdę bardzo słaby, a momentami nawet (jak dla mnie) nawet koszmarny np. te motylki... Zdecydowanie "idę w książki", prenumeraty CS na ten rok nie przedłużyłam !
OdpowiedzUsuńCoś ogólnie popsulo się z prasą dla hafciarek, dobrze, że jest internet i wiele nowych ciekawych wzorów i książek😀 popozdrawiam ☺
UsuńFaktycznie szału nie ma żadnego. Na widok żadnego wzoru moje hafciarskie serce nie drgnęło :)
OdpowiedzUsuńCo do tego numeru, to bylam bardo zdziwiona, bo taki jakis- niejaki :(
OdpowiedzUsuńA do tego taki slaby obrazek jak motylki dac na podstawowy na okladce, to dziwne dla mnie...
Retro obazek badz poduszka z autkami lepiej sie tu prezentowa, ale im chyba chodzilo o wiosenny nastroj.taki sty
Jak dla mnie retro obrazek do kuchni moze byc, kto lubi taki styl. Poduszka z autkami nie jest najgorsza, kto ma chlopakow lub komus w prezent. Zawsze mozna wyhaftowac tylko jedno autko. Ciuchcia z literkami jest fajna, zawsze to gdzies mozna wykorzystac. I to chyba tyle... Aha, metryczkaz butkami to klasyka, ale i ta wzieta z kiazki. Wiec zgadzam sie z Toba, ze ostatnio lepiej kupic ksiazke niz gazetke :) U mnie w Irlandii dalam za gazetke 8.80 euro, za ta ostatnia, poprzednia byla troche tansza jesli sie nie myle, ale to prawda zamiast dwoch -trzech numerow gazetki mozna kupic ksiazke :)
Pewnie można wykorzystać pojedynczo niektóre wzorki, tylko to wszystko już było. Nie wiem czemu, ale zawsze od CS wymagalam więcej, nawet te buciki kojarzą mi się ze znanym wzorem na metryczke nie pamiętam firmy, ale pojawiały się na wielu blogach. A te wzorki dla mamy na foremkach do ciastek to świąteczny pomysł z TWOCS. Kupiłam właśnie nową książkę i jestem bardzo zadowolona, dwa numery CS mniej, a wzorów o wiele więcej i chyba wszystkie do xxx😉 pozdrawiam ☺
UsuńZ całego numeru najbardziej podobają mi się buciki metryczkowe :)
OdpowiedzUsuńJuż dawno nie kupowałam Cross Stichera, bo nie wydawał mi się na tyle ciekawy... Jednak ten numer wpadł mi w oko :) Spodobały mi się zwłaszcza motyle, świnki, poduszka z autami, wzorki dla mamy, alfabet i gratisowa matrioszka
OdpowiedzUsuńSuper😊będziesz je haftować, masz ten numer?
UsuńJeszcze nie mam tego numeru. Czekam aż pojawi się w Empiku lub w pasmanterii internetowej HaftiX :) Nie wiem jeszcze kiedy, ale na pewno coś wyhaftuję... Nigdy nie wiadomo jaki wzór może się przydać ;)
UsuńKiedyś miałam subskrypcję Cross Stitchera i byłam zachwycona. Jednak od pewnego czasu jakość tego pisma w moich oczach zdecydowanie spadła :( gorsze wzory , przedruki i generalnie nuda - bardzo szkoda
OdpowiedzUsuńWiele powtórek w tych nowych gazetach. Masz rację ciekawsze są stare wzorki. Podobnie jak w szydełkowych pismach. Często dużo więcej powtórzonych niż nowych.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Jestem zszokowana, bo zawsze podobało mi się kilka wzorów, ale szczerze mówiąc nie bardzo jest na czym oko zawiesić. Może trampki, gdybym kiedyś miała wyszyć metryczkę... Ale bez przekonania :)
OdpowiedzUsuńten hafcik z motylami... bajeczny... musze zapolować na tę gazetkę
OdpowiedzUsuńFakt hafty ni jakie i pomysły na ich wykorzystanie oklepane.
OdpowiedzUsuńNiestety masz rację. Nawet kiosk w którym kupuję gazetki zrezygnował z CSC. A CS przychodzi w 2 egzemplarzach. Akurat w tym numerze wpadły mi w oko wesołe świnki- jedną z nich możesz zobaczyć na moim blogu. Matrioszka też fajna ale ja lubię takie hafciki na sklejce. Alfabecik idealny dla moich chłopaków. Podoba mi się też połączenie zwykłej aidy z plastikową w obrazku ze statkiem.
OdpowiedzUsuńTinka zgadzam się. Dzisiaj siostra mi przywiozła z UK nową gazetę i stwierdziłam, że są coraz gorsze. Jeżeli miałabym za nią zapłacić tyle kasy w Polsce to z pewnością bym pożałowała.
OdpowiedzUsuńDla mnie jeden z gorszych numerów... Po raz kolejny umacniam się w swoim postanowieniu by tych gazetek nie kupować. Bo nie lubię kupować kota w worku a tak wygląda kupowanie CS i innych tego typu gazet. Jakbym tą kupiła to bym się wkurzyła...
OdpowiedzUsuńSzczerze pisząc, to ten numer nie wzbudza we mnie zachwytu.
OdpowiedzUsuńOstatnio uważam, że kupowanie gazetek w dużej mierze mija się z celem.
Podobaja mi się czasem jakieś pojedyncze wzory, ale nie za taką cenę.
Pozdrawiam serdecznie :)
Wszytko fajne, trudno wybrać! Ale najbardziej podobają mi się portrety!^^
OdpowiedzUsuńObserwuję i będę zaglądać częściej!
Pozdrawiam i zapraszam do mnie na KONKURS!