Magia backstitchy
i magia Belle & Boo
Belle wanted to swing high enough to say
hello to the blue birds.
"Push me higher Boo", Belle said excitedly.
len
kolor błękitny
ramka Castorama 30*40cm
ramka Castorama 30*40cm
DLA ZOŁZY ;)
ramka Leroy
24*30 cm
(i jak tu nie być bohaterem w swoim domu?;))
Belle & Boo
ramka Leroy
24*30 cm
(i jak tu nie być bohaterem w swoim domu?;))
"Out in the snow"
Cross Stitcher issue 284
... ufffffff
... ufffffff
Jak widać kawałek gałęzi z prawej strony musiał zostać ścięty, ale chyba jest lepiej?
Haft był i jest wyprasowany, podklejony taśmą dwustronną i wygładzony do granic możliwości;)
Gdy zmieniam rozdzielczość zdjęcia na mniejsze automatycznie pogarsza się widok materiału,
nie wiem dlaczego, teraz zostawiłam tak jak wyszło, chyba widać, że jest wyprasowany?:)
Dziękuję za wszystkie opinie!!!!
Miłego dnia:)
.jpg)
![](http://pinterest.com/pin/create/button/?url=https://czasdlahaftu.blogspot.com/2014/10/belle-boo.html&media=https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjIyaikdc3ZpDzyGH8dL9XxZbTpSq17ld6h4HUslFzFwDWY9_VzfM6h0MDC08HNFsSo7UmvjcPSUVX-UlJEmpis4U9ssjsTjGhGlga9HbhyphenhyphenrXZT6tgP2A2VKxzuJcVF6I3I5LvmBQwtQQIM/s72-c/IMG_1617.JPG&description= Magia backstitchy i magia Belle & Boo Belle wanted to swing high enough to say hello to the blue birds. "...){kind=link}
Zawsze z ogromnym zachwytem oglądam Twoje prace. Zblizająca się zima nie cieszy, ale u Ciebie jest piękna.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie, pozdrawiam:)
UsuńJUŻ?! O matulu, jak Ty to robisz? U mnie trwałoby to ze dwa tygodnie :)))
OdpowiedzUsuńPiękny ten obrazek :)
u mnie trwało trzy;))))
UsuńŚliczny obraz. Piękna też dobrałaś do niego ramę, ale jestem bardzo ciekawa dlaczego zostawiłaś tyle miejsca u góry obrazka? Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńA nie obrazisz sie na zołze jak cosik powiem tak od serduszka???? bo ja wiesz..zawsze wale z mostu i jestem w tym okrutnie zolzowata ale nie zeby wiesz... smutek komus robic.... bo mi to sie jakos tak wydaje, ze..yyyyyyyyyyyy no bo ta ramka jest jakby za duza??????? dobra juz zmykam i nie smuce:)
OdpowiedzUsuńZołzy, jedna i druga;))))))))) ramka jest za duża tylko na górze, w oryginale niby ma być z przerwami, oczywiście nie takimi jak na górze obrazka, ta ramka bardzo mi się podoba, rozmiar mniejszy jest znowu za mała więc tak czy siak pójdzie do wymiany tylko muszę trafić ten nietypowy rozmiar, nie będę płacić za oprawę 100 zł, przeżyjecie?
Usuńja z tych co się nie obrażają, wręcz przeciwnie mobilizuje mnie taka krytyka więc dzisiaj oblecę wszystkie sklepy w mieście;))))) pozdrawiam wszystkie szczere zołzy :)))))
Przepiękna zima, rameczka bardzo trafiona! Aż zatęskniłam za tą porą roku, choć nie należy do moich ulubionych.Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńUwielbiam te wzory, ale ich na razie nie wyszywam, bo nie mam gdzie wyeksponować. Ale u ciebie z przyjemnością je oglądam.:) Piękny obrazek.:)
OdpowiedzUsuńŚliczny obrazek, to drzewo mnie zachwyciło :) a widzę że dużo dłubania przy nim było.
OdpowiedzUsuńoj dużo:)pozdrawiam
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńZimowa scenka jest śliczna :) :) :)
UsuńRamka też piękna, ale ona jest przyłożona tylko tak na próbę, tak? bo lepiej by było, gdyby haft był bardziej wyprasowany...
Są jeszcze jakieś schematy z tą dziewczynką?
jest wyprasowany:)
Usuńsą inne wzorki, pokazałam je tutaj
http://haftytiny.blogspot.com/2014/09/cross-sticther-october-2014.html
pozdrawiam:))
Jejku jaki ładny hafcik, zima zawsze mnie urzeka... pozdrawiam serdecznie...
OdpowiedzUsuńPrzepiękna zima, ten wzór jest naprawdę uroczy!!!
OdpowiedzUsuńHaft jest absolutnie uroczy! I klimatyczny,
OdpowiedzUsuńA ta ramka, gdzie Ty ją ustrzeliłaś? :) Te przecierki są extra.
W Castoramie, ale dzisiaj widziałam jeszcze ciekawsze w Leroyu:)
UsuńCudowny nastrojowy obraz :) Zazdroszczę umiejętności ten haft opiera się głównie na konturach a ja sobie z nimi nie radzę Ty jesteś mistrzynią :)
OdpowiedzUsuńpróbuj, ja się sama nauczyłam backstitchy i Ty się nauczysz!:) pozdrawiam
UsuńTen wzorek to też mój faworyt tylko czasu na wyszycie brak. Świetnie wyszedł i błękitne tło wygląda pięknie.
OdpowiedzUsuńjejciu jaki śliczny !
OdpowiedzUsuńHello!
OdpowiedzUsuńA very sweet finish, I love Belle and Boo!
Hi, thank you:)
UsuńCudo!!! A w rameczce się zakochałam :)))
OdpowiedzUsuńBez konturów, naprawdę ten haft by nie istniał :) A jest przecudny przecież :)
OdpowiedzUsuńBoski ! Jednak obramowania dają genialny efekt. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNo! Teraz to mistrzostwo!!!!! teraz widac dziewczynke, nie jest juz taka zagubiona...... Piekne... teraz bede nie jednokrotnie powracac do tego wpisu!!!! Warto było troche pobiegać:)))) Pozdrowionka!!!!!
OdpowiedzUsuńPrzy okazji schudłam z dwa kilo;) same korzyści!:)
UsuńWidziałam Twoje hafty u Dusia i wiem ,że sa piekne , a ten zachwyca pozdrawiam Anulka
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, pozdrawiam:)
UsuńAle śliczny obrazek :-)
OdpowiedzUsuńMoże to kwestia złego napięcia kanwy podczas haftowania? Tak mi to wygląda, kiedyś się tak przejechałam i teraz pilnuję, żeby kanwa nie była ani za słabo, ani za mocno spięta, szczególnie kiedy haftuję w ręce :)
OdpowiedzUsuńHafcik bardzo uroczy, mało obrazków Belle&Boo mi się podoba, muszę przyznać, że wyszyte 'na żywo' wyglądają o wiele lepiej niż te ze zdjęć z gazetek :)
To jest len i napięty jest dobrze, to wina zmiany rozdzielczości zdjęcia i może nieumiejętnego korzystania z aparatu, myślę, że na ostatnich zdjęciach nie widać braku żelazka? :) pozdrawiam
UsuńPiekny zimowy hafcik... A ramka z Castoramy.... czemu w Irlandii takiej nie dostane, abuuuuuu ;)
OdpowiedzUsuńale za to dostaniesz inne fajne rzeczy;)))
UsuńPrzepiękny:) jak patrzę na ten obrazek, to już chcę zimy:) Takiej białej:)
OdpowiedzUsuńTeraz wygląda o niebo lepiej w tej ramce :), dobre dopasowanie dużo daje. Może cały obrazek zmieściłby się w ramie 38/25 cm :)?
OdpowiedzUsuńNie wygląda już na takiego gnieciucha jak był w większej ramie :). Ja swoich haftów jak oprawiam to nie przyklejam a tylko naciągam i zabezpieczam na lewej stronie.
Muszę odwiedzić Castoramę i pooglądać ramy.
38*25 byłby idealny, ale u mnie nie ma takich rozmiarów,
Usuńjak naciągasz haft to on chyba wystaje z ramki od tyłu? jak go zabezpieczasz?
bo ja właśnie naklejam kartonik odpowiadający wielkości ramki, przy okazji naciągając i wygładzając haft:)
dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam serdecznie!:))
W takim rozmiarze ma ramy firma ICAR i niektóre serie są dostępne Liroyu, ale z tym rozmiarem faktyczne byłby kłopot). Hurtownia tych ram w Białymstoku prowadzi też sprzedaż wysyłkową (w cenach producenta+Vat) i nawet z kosztami przesyłki się kalkuluje. Może u Ciebie też jest gdzieś taka hurtownia.
UsuńNic mi nie wystaje :), po złożeniu całości mam widoczną z tyłu czystą dechę, ale haft naciągam na dokupioną tekturę introligatorską :))) Założone brzegi naciągam nitką (zygzak) i wykorzystuję taśmę budowlaną i szpilki do naciągnięcia równego. Zdaje sobie sprawę, że ten opis jest zbyt zawiły :)
Wszystko rozumiem:) spróbuję z tą nitką, bezpieczniej dla haftu jak zostaje trochę więcej materiału po bokach, ściągnięty nitką nie wystaje, dobry sposób, zawsze możesz jeszcze wyciagnąć taki haft i przerobić np. na poduszkę, przy moim sposobie nie ma już miejsca na żadne poprawki i zmiany, haft jest docięty do ramki, myślę, że znajdę kiedyś taki rozmiar ramki, jeszcze chyba można w Pepco sprawdzić, jak wyhaftuje całą świąteczną serię Belle to będę szukać jednakowych ram to dopasuje i do tego, myślę, że skorzystam z tej hurtowni o której piszesz, pozdrawiam
UsuńDokładnie, w każdej chwili mogę haft zdemontować :)
UsuńTo jeszcze dla informacji (może Ci się przyda) strona hurtowni z Białegostoku: http://www.efoto.pl/sklep/index.php?page=main&action=default
można zamówić każdą ramę w dowolnym rozmiarze (mailem) jak nie ma w sklepie. Wszystkie dostępne ramy możesz pooglądać u producenta na stronie:
http://www.icar.pl/produkty,Ramki_do_zdjec_drewniane_6.html
Bardzo lubię te grafiki, a obrazek świetny!!!
OdpowiedzUsuńPiękny jest:)))
OdpowiedzUsuńPrzepiękny!
OdpowiedzUsuńPrzepiękny obrazek. Zawsze podziwiam te osoby co na lnie haftują, bo mnie on chyba nie lubi, osiągasz w tym to co mi się na kanwie nawet najdrobniejszej nie udaje. Tym bardziej wielki szacun dla Ciebie.
OdpowiedzUsuńMAGICZNY HAFCIK, aż zatęskniłam za śniegiem.
OdpowiedzUsuńKilka dni temu napisałam komentarz i wcięło go. No, cóż, takie życie. Kochana, teraz haft wygląda zdecydowanie lepiej. Ja pod haft daję cieniutką ocieplinę, po całości ramki. Nie może być za gruba bo nie założysz szybki ale z cienką jest ok. Wtedy nie ma mocy , żeby materiał wyglądał na niedoprasowany.
OdpowiedzUsuńCudowności dostałaś od Aniuli. Gratuluję
Dzieki za podpowiedz, skorzystam:)
UsuńA więc to u Ciebie widziałam ten haft;) Strasznie mi się podoba, ma swój klimacik.
OdpowiedzUsuńSuper obrazek! Pozdrawiam serdecznie;)
Spodobała Ci się widzę seria..nic dziwnego...cudny wzór..
OdpowiedzUsuńBelle i Boo uwielbiam, wraz z dziećmi :) piękny haft! dużo masz już w swojej kolekcji prac z tej serii. Pokoik dzieci musi wyglądać niezwykle :)) pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuń