Odpoczęłam, stęskniłam się, wróciłam...
Co robiłam? Gdzie byłam?
Pracowałam, bawiłam się, spotykałam, czytałam, sadziłam,
kopałam, oglądałam, miałam czas tylko dla siebie
i czas tylko dla dzieci, tylko dla męża i tylko dla pracy...
Co będę robić?
Godzić to wszystko z hobby!
A więc zaczynamy!
Fajnie, że jesteś, że wróciłaś wypoczęta.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Bardzo się cieszę ,że już do nas wróciłaś :-) Wypoczęta i z nowa energią :-)
OdpowiedzUsuńPowrót i od razu taki spektakularny;) - fajnie, że wróciłaś.:)
OdpowiedzUsuńprzed wszystki zyć w zgodzie ze soba :)
OdpowiedzUsuńJejku Justynko, jak ja się cieszę, ze jesteś!!!!!!!! hura... hura... hura...!!!!!!!!! baaardzo się cieszę☺
OdpowiedzUsuńśliczne ptaszki, gratuluję kolejnej publikacji!♥
Jak miło, że wróciłaś!:))
OdpowiedzUsuńPtaszki cudne!:)
Hello
OdpowiedzUsuńYour birds are lovely and congratulations on being in Cross Stitcher.
The stitching on your blog is beautiful.
Have a good weekend.
Tak wygladałam tojego bloga i co ślepa jestem bo już dwa dni jak napisłaś ,
OdpowiedzUsuńAle sprawiałaś mi wielka radośc swoja obecnościa , brakowało mi twich haftów , Cudne ptaszyny.
Witaj i juz nie uciekaj ,,,,
Super, że wróciłaś. Stęskniłam się za Tobą :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy! Fajnie, że jesteś.
OdpowiedzUsuńSuper , że jesteś znowu. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGazetkę mam - gratuluję publikacji ;)
OdpowiedzUsuńNo i fajnie , że jesteś ;)))
Fajnie, fajnie :) i już wyświetlasz mi się normalnie na liście blogów jak wróciłaś do starej nazwy :)
OdpowiedzUsuńSuper że wróciłaś stęskniłam się za Twoimi pracami. Gratuluje publikacji jak najbardziej zasłużona
OdpowiedzUsuńOd pasji nie da się uwolnić! :) Super, że jesteś :)
OdpowiedzUsuńja cieszę się również, że jesteś z powrotem...:))
OdpowiedzUsuńGratuluję publikacji :)))
OdpowiedzUsuńTez jestem malo, nie godze pracy z hobby, cos za cos. Milo jednak ze wrocilas.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDzień Dobry, Justynko:)
OdpowiedzUsuńMyślałam czasem o Tobie, steskniłam się...Az tu ten komentarz- nie do wiary- pomyślałam, chciała i zrezygnowała( że niby Ty), ale spróbuję, sprawdzę...I sprawdziłam:-)I zdumiałam się!!!!I ucieszyłam się!!!!
Tyle po krótce o moich odczuciach co do Twpjego powrotu;-)
Gratuluję publikacji; nie dziwię się, bo zasługujesz na pokazywanie Twoich prac w jak najszerszych kręgach!
Dobrze,ze znowu JESTEŚ!
Tak łatwo przyzwyczajam się do ludzi...
A tak trudno się z nimi rozstaję...Nie znikaj już, co?
Serdeczne uściski
M.Arta
No kochana :)))) Na maila odpowiem jutro :))) Duży buziol posyłam i cieszę sie bardzooooo :)
OdpowiedzUsuńDobrze że już jesteś z nami :) Brakowało tu Ciebie :)
OdpowiedzUsuńJak dobrze,że jesteś ♥ ślę moc uścisków ♥
OdpowiedzUsuńJa również wróciłam:) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń