Po Waszych podpowiedziach dotyczących "mojej nowej lamówki" ;)) musiałam spróbować "to" jakoś wszyć, bo nie mogłam skojarzyć jak to wygląda:)))))
Na pierwszy rzut poszedł haft z poduszki, który był przyszyty do starej poszewki i zaczął od niej odchodzić.
Z bliska moje wypociny;) Efektem jestem baaardzo zadowolona i już chyba nie wyobrażam sobie poduszki bez takiej wypustki. Na żywo wygląda to jeszcze lepiej, kolory pasują idealnie, a wypustka delikatnie się odróżnia.
Jedyny mój błąd to zaszycie na rogach, nie wiedziałam, że szyje się na okrągło z taką wypustką.
Zaczęłam szukać instrukcji dopiero jak skończyłam szycie i znalazłam na blogu szyję sobie
Przy okazji znajdziecie tam wiele innych pożytecznych porad!
Ale i tak chyba tragedii nie ma?:))
Ja jestem zadowolona!
\
A to stary haft, jeden z moich pierwszych!
Na niedzielne popołudnie zapraszam na kawę i bułeczki drożdżowe, proszę usiądź sobie ...
:)))
Idealnie. Zdolniacha z Ciebie. Fajne poduchy aż chce sie przysiąść a o bułeczkach to jużnie mówię.
OdpowiedzUsuńPozdrowionka
To własnie lubię i na blogerze i w nas, blogerkach- podpatrzone, podjęta próba i ...JEST:-)))!!!
OdpowiedzUsuńBrawo- wyglądają szlachetnie i dystyngowanie te Twoje podusie!
Haft na płótnie...uhhh- tak bym chciała się nauczyć...
Twoje prace są pełne cudownych, jednakowych krzyżyków, zazdroszczę;)
Biorę się od jutra za naukę!
Buziaki
M.Arta
ale chyba inni się denerwują jak się coś podpatrzy?
Usuńdziękuję:)
Tragedii nie ma??? Jest przepięknie!
OdpowiedzUsuńOczywiście przysiadam się, przecież łasuch ze mnie ;) no i dłużej popatrzę na podusie :)
Pozdrawiam.
Piękne te poduchy - cudne hafty. Na płótnie, ach..
OdpowiedzUsuńPięknie! i od razu dwie sztuki :)
OdpowiedzUsuńFajne poduchy:)
OdpowiedzUsuńŚwietnie sobie poradziłaś, nawet z tymi wszytymi narożnikami poduszki wyglądają rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuńHello
OdpowiedzUsuńJust found your lovely blog.
Your cushion is beautiful!
The other one is pretty too. and the bagels look delicious!
Have a good week (:
śliczne podusie, a bułeczki wyglądają smakowicie :)
OdpowiedzUsuńJakiej tragedii? :-) Jest super!!!!
OdpowiedzUsuńEleganckie wykończenie :) A na bułeczki też się skuszę, okropny łasuch ze mnie ;)
OdpowiedzUsuńŚWIETNA PODUCHA! TROCHĘ ZAZDROSZCZĘ TEJ LAMÓWKI, BO ŚPIĘKNIE STROI, A MNIE TO JAKOŚ NIE WYCHODZI.POZDRAWIAM!
OdpowiedzUsuńTrzeba mieć stopkę odpowiednią, może dlatego?:)
UsuńWOW cudna podusia a lamówka wyszła idealnie ;) A podusia z kawową damą urzekła mnie niesamowicie :)
OdpowiedzUsuńA tak mi się właśnie chciało coś słodkiego:))dobrze,że do Ciebie zajrzałam:)chociaż oczy nacieszyłam:))
OdpowiedzUsuńCUDO!!! Kochana muszę koniecznie spróbować bo wygląda rewelacyjnie. A na kawkę i bułeczki wpadnę z wielką chęcią :))))
OdpowiedzUsuńsmakowicie i nie mam na myśli tylko bułeczek :))
OdpowiedzUsuńŚwietnie Ci wyszły podusie. Z miłą chęcią przysiądę i skuszę się na pyszną bułeczkę :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczne to zrobiłaś.
OdpowiedzUsuńjestem pod wrażeniem , lamóweczki świetne o haftach nie wspomnę, szycie wychodzi Ci b.dobrze pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńWow...rewelacyjne te poduchy!!!
OdpowiedzUsuńteż muuuuszę nauczyć się takie szyć:)
Pozdrawiam cieplutko:-)
Tragedia? Rewelacyjne są! Zdolna bestia z Ciebie:)
OdpowiedzUsuńCudne masz poduchy , do lamówek mam uraz z czasów szkolnych , na praktykach często je przyszywałam i na pewno do nich nie wrócę , choć tak ładnie wyglądają ,,
OdpowiedzUsuńszkoda, że ja nie miałam takich praktyk!:)
Usuńjak dla mnie... jak zwykle wspaniale !
OdpowiedzUsuńdziękuję za wszystkie pochwały:)))
UsuńPiękne, a wiesz, że na tyle szycia, co przeszło przez moje Łapki i maszyny na wypustkę nie zdecydowałam się jeszcze nigdy! BRAWO :))))))
OdpowiedzUsuńPoduszki wyglądają wspaniale. Świetne te wzory, oba.:) A bułeczki z jagodami, co? Mmmm...
OdpowiedzUsuńPrzepiękna poduszka!!! Śliczna jest ta lamówka!
OdpowiedzUsuńOstatnie zakupy jak widzę już wykorzystane...Świetnie wyszły:)
OdpowiedzUsuńPiękne rzeczy! PIĘKNE!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Poduszka z owcami odlotowa! Bardzo fajna ta ręka z motylem - fajny byłby wzór na haft:)
OdpowiedzUsuńPoduszki ślicznie wyglądają!Podoba mi się ta wypustka.
OdpowiedzUsuńDziękuję za paczuszkę,wczoraj dotarła:)))
Mulinki z pewnością wykorzystam.
Pozdrawiam słonecznie.
Fajniutkie poduszeczki :)
OdpowiedzUsuńŚliczne podusie,a te owieczki są przesłodkie:)
OdpowiedzUsuń