Witajcie w ten piękny deszczowy dzień!:)
W maju pokazywałam Wam ten haft
Wpis i więcej zdjęć TU
Ten haft robiony był na prezent, oprawiony wyglądał tak
Już wtedy wpadł mi do głowy pomysł, aby spróbować wyhaftować
go na kurtce. Pomiędzy kartkami, po cichu powstało takie coś;)
Powiem tak, łatwo nie było! Haftowałam na kanwie rozpuszczalneji niestety, ale trzeba się mocno namęczyć żeby xxx wychodziły prosto.
Pomimo wszystko z efektu końcowego jestem zadowolona:P
Kurtka dżinsowa hand made.
W oryginale backstitche powinny być zrobione różnymi jasnymi nitkami.
Pisałam już o tym w maju, że połowy backstitchy nie widać:(
Tutaj też zaczęłam je robić według wzoru, ale szybko
porzuciłam ten pomysł. Musiały być mocniej podkreślone.
Wzięłam DMC 3371 i wszystkie kreski zrobiłam w tym jednym kolorze.
Wzór
kanwa rozpuszczalna
nici DMC
kurtka Reserved
(od środka będzie przyszyta flizelina...
a może wiecie co powinnam przyszyć żeby było profesjonalnie;))
Pozdrawiam:)
Powstało coś niebywałego i oryginalnego. Za osobą które będzie coś takiego nosiła każdy się obejrzy i wzroku nie spuści długo :-). Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńI o to chodziło ;))) Dziękuję i pozdrawiam:)
UsuńWow! kurtka jest teraz wyjątkowa, niepowtarzalna, jedyna! Piękny haft! Haftowanie na takiej tkaninie i kanwie rozpuszczalnej, to spore wyzwanie. Gratuluję efektu!
OdpowiedzUsuńBardzo oryginalne, bardo. Niesamowicie mi się podoba ta dżinsowa kurtka haftowana w baletki:)
OdpowiedzUsuńJa się zastanawiam nad tymi backstichami i w ogóle na wiernym odtwarzaniem wzoru. Czasem człowiek się namęczy, a przecież można niektóre rzeczy odpuścić, a haft i tak nie straci na urodzie.
Bardzo często dobieram swoją kolorystykę i parę razy wyszło lepiej niż w oryginale.
No, nie potrafię napatrzeć się na ten baletkowy haft- bardzo urodziwy:)Super udany:)
Bardzo, bardzo dziękuję!:))
UsuńZdarzało mi się nieraz, że nie miałam oryginalnego koloru, a żeby nie przerywać pracy to sama coś tam dobierałam. Ale muszę przyznać, że kosztowało mnie to zawsze wiele nerwów:) Jakbym powyciągała swoje hafty i popatrzyła to nie umiałabym wskazać gdzie była ta zmiana, bo faktycznie haft na tym nie traci. Dlatego zawsze uważałam, że haft płaski, w którym Ty się specjalizujesz jest o wiele trudniejszy, bo sama dobierasz kolory, a ja bym miała straszny dylemat jak to zrobić, by obrazek wyglądał ja namalowany, żeby to wszystko miało ręce i nogi. A w xxx wszystko jest podane na tacy, numery mulin, kreski. Ale bacstitche wydaje mi się, że trzeba robić według schematu, choć przyznaję, że często jest przekombinowanie w doborze kolorów:) Pozdrawiam:)
Aha, myślę, że flizelina wystarczy. Może można nadać jej jakiś kształt- owalny, koło, serducho itp.
OdpowiedzUsuńNo tak myślałam, ale dziękuję za pomysł co do kształtu:)
UsuńNo to chyba w tegorocznym rankingu na haft, zgarnęłabyś całą pulę.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się za niekonwencjonalny wzór, za użytkową ozdobę, za pomysł i wykonanie.
Oj, chyba jednak nie ;))) No może gdybyś była w jury:P ;)
UsuńAle dziękuję za uzasadnienie i miłe słowa!:)) Pozdrawiam serdecznie:)
No szczęka opada normalnie...Rewelacja!!!
OdpowiedzUsuńSzalenie mi się podoba ta kurtka.
Ogólnie flizelina wystarczy, choć ja po naprasowaniu delikatnie bym ją przyszyła do szwów kurtki, bo z tego co zauważyłam czasami się odkleja.
Pozdrawiam cieplutko:-)
Dzięki bardzo!
UsuńPrzyszyję, już taki charakter, jak napiszą żeby przykleić to i tak przyszyję;)))
Również pozdrawiam, miłego dnia:)
Fantastyczny pomysł! A efekt powala na kolana! Popieram Hafty na wierzbie!:) Zainspirowałaś mnie, żeby sobie też coś wyszyć na ubraniu - może tak nieśmiało na jakiejś bluzce?...
OdpowiedzUsuńA czemu nieśmiało?:) Ja też już wyszywam na bluzce coś małego, powodzenia:))
Usuńhaft na ubraniu zachwycający! Jakoś nie mogę ogarnąć jak Ci to tak wszystko pięknie i równo wyszło:) nie miałam jeszcze styczności z kanwą rozpuszczalną, ale brzmi ciekawie, intrygująco
OdpowiedzUsuńCoś fantastycznego!, same baletki są śliczne ale na kurtce prezentują się zjawiskowo! brawo!, to nie był łatwy haft ale za to wszyscy będą go podziwiać. Ja jeszcze za moją kurtkę się nie zabrałam.
OdpowiedzUsuńPowstała fantastycznie oryginalna kurtka!
OdpowiedzUsuńJa często backstich haftuje ciemniejszy, haft staje się bardziej wyrazisty. Kiedy zaczynałam haftować, nie miałam dostępu do oryginalnych mulin i byłam zmuszona dobierać samodzielnie. Na początku było trudno ale z czasem tak się do tego przyzwyczaiłam, że rzadko kiedy teraz korzystam w 100% z klucza mulin.
Pozdrawiam serdecznie!
Super! Nie jedna osoba zawiesi oko na takiej kurtce. Ja tylko przymierzam się do wyszycia czegoś na jakimś ubraniu i na tym się kończy. Twoja praca i zdjęcia mnie bardziej zmowtywowały do działania ;)
OdpowiedzUsuńHaft dodał charakteru kurtce. Jest oryginalna i niepowtarzalna , takiej nikt nie ma. Gratulacje. Pozdrawiam cieplutko 💖💖💖
OdpowiedzUsuńOch !!! Niesamowite !!! Nie wiedziałam, że jest kanwa rozpuszczalna ?! Wygląda to świetnie - jakby było wyszyte bezpośrednio na kurtce. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńHaft na kurtce wygląda genialnie! Kawał dobrej roboty. Nigdy nie miałam do czynienia z kanwą rozpuszczalną. Aż jestem jej ciekawa.
OdpowiedzUsuńDodam tylko od siebie FANTASTYCZNIE!
OdpowiedzUsuńWow! Jestem pod wrażeniem!!!Cudo!!!
OdpowiedzUsuńMasz teraz extra ciuch! Jedyny i niepowtarzalny! Będzie przyciągał wzrok :-)
OdpowiedzUsuńZachwycające sa te baletki a w wydaniu na kurtce to mistrzostwo!
pozdrawiam :-)
Wow, mistrzostwo po prostu!jedyna w swoim rodzaju kurtka. Podziwiam i pozdrawiam 😀
OdpowiedzUsuńNa dżinsie ten haft wygląda wspaniale a kurtka zyskała bardzo indywidualny charakter. Super wykonanie :)
OdpowiedzUsuńWow, moja droga causzko wyszło i faktycznie wszędzie cieszy oko i to jak cieszy.Uściski.
OdpowiedzUsuńWspaniały haft i super pomysł, by wyhaftować go na kurteczce. Dziękuję za udział w zabawie Podaj Dalej :) napisałam już do Ciebie maila :)
OdpowiedzUsuńCudowna orginalna i niepowtarzalna kurteczka. Haft oczywiście bardzo piękny, cudowne są te baletki.:)
OdpowiedzUsuń