Z podziękowaniem dla Was za wszystkie życzenia i pamięć!
Szanowni Państwo wchodzę w czas poświątecznych podsumowań
Nie wiem czy komuś z tym po drodze, nie chcę za długo się mądrować
Bez obaw zatem w razie czego, że powiem tu coś odkrywczego
I tak to przecież wszystko sami najlepiej wiecie
Że raz się śmieje, raz się płacze, coś dobrze, a coś źle się zrobi
Że trudno komuś coś wybaczyć, a czasem trudniej jeszcze sobie
Mimo to gdy zdarzy się, że zgubimy się we własnych ruchach
Warto powiedzieć popraw się i ten raz jeden się posłuchać
Szczęśliwego Nowego Roku
Wiary i chęci, najgłupszy błąd da się odkręcić, to może brzmi niewiarygodnie
lecz upadasz by znów móc się podnieść.
I piękny szalik wraz z lekturą:)
Gwiazdki również wyszły spod rąk Doroty.
U mnie całe święta, przed świętami i między świętami czas upłynął
pomiędzy termometrem i lekarstwami. Rozłożyło wszystkich po kolei,
jak w dominie. Nie zdążyłam z niczym, z żadnymi dekoracjami,
zawieszkami na prezenty, które w tym roku chciałam dołączyć do każdego
prezentu, z niczym. Pakując prezenty pomyślałam jednak, że może
chociaż dołączę piernika. I nawet fajnie to wyszło:)
Podsumowań nie robię, rok był ciężki i fajnie, że się skończył.
Planów też nie czynię, po co mieć wyrzuty sumienia, gdy się nie spełnią;)
Z haftami tym bardziej, moja lista must have robi się tylko coraz dłuższa
i tak dzisiaj również wpadł kolejny do xxx na wczoraj;)
No więc trzeba się brać za niego;)
Do następnego...
Cieszę się, że sprawiłam przyjemność. Tobie również dziękuję za super prezenty.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam życząc zdrówka na cały 2018.
D.
Super niespodzianki :), lisek fantastyczny mam nadzieję że nie długo ruszysz z nim:)
OdpowiedzUsuńMyślę, że te pierniki to najlepsze dodatki do prezentów, jakie mogły być.
OdpowiedzUsuńRóżne cudne dodatki nawet są bardzo miłe, ale potem żal wyrzucić i tak walają się po szufladach i nabierają mocy urzędowej. Ostatecznie i tak kiedyś lądują albo w śmieciach, albo w trudno dostepnych zakamarkach.
W Nowym Roku życzę Ci dużo zdrowia, zrealizowania hafciarskich i nie tylko planów i wielu postów z postępami.
Piękny chytrusek :)
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci aby hafciarskie i nie tylko, marzenia się spełniły.
Pięknego i twórczego roku Ci życzę :-)
OdpowiedzUsuńFajny hafcik na tamborku, a lisek rzeczywiście uroczy.
Też mnie choroba powaliła i na święta nie było jak marzyłam ale minęły nawet nie myślałam że okna nie umyte...Pozdrawiam serdecznie życząc spełnienia marzeń i czasu na realizację planów :-).
OdpowiedzUsuńPomyślności w Nowym Roku!
OdpowiedzUsuńpiękny temat do wyhaftowania, zdrówka i pomyślności:))
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego w Nowym roku! :)
OdpowiedzUsuńPrzesyłam Wam pozdrowienia, odporności na Nowy Rok, byście w zdrowiu byli, czasu dla siebie jak najwięcej mieli, a Tobie dodatkowo możliwości realnych do haftowania :)
OdpowiedzUsuńWszelkiej pomyślności na nowy rok :)
OdpowiedzUsuńPięknie się to wszystko prezentuje, mam jedno pytanie o tego jelonek, który się właśnie tworzy. Do tego jest też chyba wiewiórka. Mam pytanie jaka to gazetka, który numer? Bo chyba wyląduje ten wzór na mojej liście planów.
OdpowiedzUsuńWitaj Shibi:) tak, do kompletu jest wiewiórka i jeszcze jeden jelonek, taki większy ciekawszy, ten jest o wiele mniejszy, wczesniejsze hafty z tej serii znajdziesz na moim blogu. A gazetka to pro filo nr 88. Pozdrawiam:)
UsuńŻyczę ci o wiele lepszego roku następnego a w nim sporo słońca i usmiechu
OdpowiedzUsuńpozdrwiam