Książki, polecam:)

Pogoda w ostatnich dniach nas nie rozpieszcza,
pierwsze przeziębienia i co za tym idzie kilka dni wolnego za nami,
jeśli do tego dodać zmianę czasu na zimowy
i długie wieczory oznacza to, że mam więcej czasu na czytanie.
Chciałam się z Wami podzielić kilkoma pozycjami,
które uważam za wartościowe i które warto przeczytać:)
Shantaram to powieść napisana w formie pamiętnika.
To niesamowita historia inspirowana prawdziwymi wydarzeniami.
„Niektóre historie z mojego życia opisane są tak, jak się wydarzyły, a inne to wymyślona narracja, jedynie zaczerpnięta z moich doświadczeń” – tłumaczy Roberts. 
Główny bohater Lin to Australijczyk, który ucieka z więzienia i przedostaje się do Indii.
Opisy tego kraju i ludzi w nim mieszkających czyta się jednym tchem,
a nowe życie głównego bohatera jest przedstawione tak obrazowo,
że z każdą kolejną stroną zadawałam sobie pytanie czy to możliwe żeby jedna osoba tyle przeżyła. 
Polecam na długie jesienne i zimowe wieczory, książka liczy 800 stron i obiecuję,
nie będziecie się nudziły;)

Książka, która daje wiele do myślenia i na długo pozostanie w Waszych myślach.
Podzielona na dwie części, w pierwszej poznajemy losy Jeszui, ale pokazane
z zupełnie innej perspektywy. Jeszua jako zwykły człowiek, ze swoimi
wątpliwościami, emocjami, problemami.
W drugiej części czytamy listy Piłata do swojego brata Tytusa.
Z niezwykłą dokładnością opisuje w nich Jerozolimę, to co czuje i walkę z samym sobą.
 Niezwykła książka, która pozwala spojrzeć na dobrze wszystkim znaną biblijną historię z zupełnie nowej perspektywy.

 Jeden z moich ulubionych pisarzy, Mariusz Szczygielski.
Serce Neftydy i Teatr niewidzialnych dzieci to najnowsze powieści,
 których nie miałam jeszcze czasu przeczytać,
Są to książki dla dzieci, tak jak i Arka czasu, którą polecam
wszystkim dzieciom, rodzicom i nauczycielom!
Warszawa, rok 1942, Rafał 9 lat mieszkający w dzielnicy, wehikuł czasu,
jedna książka, warszawskie ZOO, Dziadziuś
„czyli wielka ucieczka Rafała od kiedyś przez wtedy do teraz i wstecz”

"Przyszłość wynika z przeszłości. Jeśli pamięta się o tym, co było – zarówno o dobrych, jak i o złych rzeczach, które się wydarzyły – można kształtować przyszłość tak, aby była lepsza od przeszłości. [...] Dlatego trzeba pamiętać. Pamięć pozwala nam wystrzegać się raz już popełnionych błędów, a powtarzać to, co już raz się udało."

"Przed nami na skrzyżowaniu alejek widzę trzech chłopaków. Są starsi od nas.
Też mają krótkie spodnie, ale ich kończą się tuż pod kolanami i są bardzo szerokie.
Na głowach noszą czapki z długimi daszkami. Pokrzykują do siebie, śmieją się
i grają  piłkę. Jeden kopie ją do drugiego, trzeci próbuje ją odbić. Bawią się.
Nagle przystaję osłupiały i przyglądam się tej piłce. To niemożliwe. Chłopcy wcale nie kopią piłki.
Kopią chleb. Połówkę chleba. Cały jest umazany ziemią, ale widzę, że to połówka chleba.
-Co wy robicie?-krzyczę głośno i biegiem ruszam w ich stronę..." 

Grand Prix w III Konkursie Literackim im. Astrid Lindgren na współczesną książkę
 dla dzieci i młodzież.

 Mariusz Szczygielski pisze także książki tylko dla dorosłych.
Taką są "Bierki, druga po "Berku" część "Kronik nierówności.
Te dwie części opowiadają zupełnie inne wykluczające się historie, chociaż ich bohaterowie
noszą te same imiona, przez co można obie książki czytać i rozumieć zupełnie osobno.
 Obie ukazują życie homoseksualistów, temat trudny, i choć niektóre opisy są zbyt dosłowne,
to sposób pisania Szczygielskiego i w tym temacie daje nam sporą dawkę humoru
i śmiechu. Dla mniej tolerancyjnych polecam pierwszą część "Berek":)

 Dziewczyna z Brooklynu to pełen napięcia i emocji thriller, który od pierwszej
strony wciąga  nas w akcję i każe czytać do ostatniej strony.
A gdyby komuś było mało emocji to polecam dokument, który ujawnia kulisy głośnego seks-skandalu w Sopocie. Jeśli ktoś z Was turystów robił sobie zdjęcie pod krzywym domkiem
lub przechodził koło Zatoki Sztuki i spacerował po Monciaku niech koniecznie
przeczyta tą książkę. Nie obawiajcie się, że będziecie musieli przedzierać
się przez nudne dokumentalne artykuły. Przeczytacie ją jednym tchem.
Moim zdaniem powinny ją przeczytać także nastolatki, żeby poznały metody
jakimi działają stręczyciele. I to wszystko w moim ukochanym Sopocie:(

A to już kolejny stos, który czeka na przeczytanie.
Jeśli czytałyście, którąś z tych pozycji to jestem bardzo ciekawa Waszej opinii.
A może czytałyście którąś z przedstawionych przeze mnie i macie inne zdanie?
Ja niebawem przedstawię Wam jeszcze jedną książkę,
ale osobno, bo uważam, że powinno jej się poświęcić więcej uwagi;)
 A pomiędzy książkami staram się także postawić jakieś krzyżyki;)
Polecicie mi jakąś książkę???
Z przyjemnością poczytam...

Share this:

31 komentarze:

  1. Cześć!
    Kilka pozycji z Twojej listy książek dopisałam do mojej "Do przeczytania" :)
    Czytałaś Jeźdźca miedzianego Paulliny Simons?

    OdpowiedzUsuń
  2. Hej :) Przez Ciebie kupuję rzeczy nieplanowane, np.Moje cztery pory roku :) Ale bardzo fajnie przedstawiasz recenzje- zaciekawiasz :)
    PS. Nowy haft nie przypomina Śpiącej Królewny ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej😉to teraz nie pozostaje nic innego jak wybrać się na kurs do Igi😉😁a wiesz, na stosiku oczekujących mam Farba znaczy krew, czytałaś może? Śpiąca zapadła w sen zimowy😉

      Usuń
    2. Czytałam....No cóż Ci powiem...Ja jestem mocno związana z łowiectwem i je rozumiem. Koleś który był myśliwym i nagle przestał nim być bo "zrozumiał" nie przekonuje mnie. I mu po prostu nie wierzę. Z resztą to osoba która nagle poczuła zew celebrycki i występuje na wielu spotkaniach.No dla mnie to mocno naciągany tekst, napisany w taki sposób,żeby jak najbardziej rozczulić czytelnika nie znającego prawdy. Jak dla mnie-baaaardzo mocno przekłamana i pokolorowana rzeczywistość.

      Usuń
    3. Jestem ciekawa jakie będą moje odczucia po przeczytaniu tej książki jako osoba nie mająca takich doświadczeń🤔jeśli się rozczulę to znaczy, że osiągnął swój cel i umie trafić w czuły punkt lub po prostu poczuł gdzie można zarobić kasę. No nic miała poczekać, ale w takim razie będzie następną do przeczytania😊

      Usuń
  3. Ciekawe pozycje ;)
    No a ren konik, który powstaje wygląda zachwycająco!

    OdpowiedzUsuń
  4. niestety nie czytałam ,ale nad Szczygielskiem już od jakiegoś czasu myśle ;) może w końcu sięgnę po nie ,ale jeszcze mam dużo swoich nieprzeczytanych ,a stosik się powieksza

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczerze polecam przeczytasz w jeden dłuższy wieczór, nie zabierze Ci dużo czasu😉pozdrawiam☕

      Usuń
  5. Bardzo cenne recenzje. Chętnie sięgnę po "Ewangelię według Piłata" i "Shantaram". Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super, jak znajdziesz chwilkę to napisz czy Ci się spodobały😊pozdrawiam☕

      Usuń
  6. Żadnej z nich nie czytałam:(

    OdpowiedzUsuń
  7. Shantaram czytałam dawno temu ale wiem,że bardzo mi się podobała:))Ja teraz zaczytuję się w książkach Musso:)właśnie czytam piątą i każda jest superowa:))jak zacznie się czytać to nie można się oderwać:))i wiem ,że będę szukała dalej,bo tej którą Ty masz też nie czytałam:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To z pewnością Ci się spodoba😊 a co polecasz innego, bo ja czytałam tylko tą Dziewczynę z Brooklynu?

      Usuń
  8. Hmmmm....na moim etapie życia muszę wybierać pomiędzy czytaniem, a robótkowaniem. Niestety na razie wygrywa to drugie. Widzę, że sowę masz już oprawioną. Powiem szczerze, że mój krajobraz zimowy też powrócił z wystawy ale boję się tam zajrzeć. Już przez kopertę czuję, że jest złożony na 4. Szkoda, że nie pomyślą jak odesłać haft ażeby najmniej go zniekształcić. Ja wysłałam zupełnie na płasko. Można? można.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To chyba czym prędzej otwieraj i prostuj jak tylko się da, trzymam kciuki żeby praca nie ucierpiała za bardzo. Nie przypominam sobie jak moja praca wróciła, ale też jest jakoś dziwne wyciągnięta w jednym rogu i nic z tym nie mogę zrobić, nie wiem czy to przez naciągnięcię u nich przy oprawianiu czy coś przy składaniu się zadziało🤔życzę więcej czasu na jakąś książkę😉pozdrawiam☕

      Usuń
  9. Niektóre z opisywanych książek mnie zaciekawiły, jak skończę to co mam na razie w planach może po którąś sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Książki zachęcają do lektury, a haft piękny :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Widzę piękny hafcik się wyłania.
    Książki ciekawie się zapowiadają, sięgnę przynajmniej po jedną.
    Zdrówka Wam życzę na jesienne dni.
    Pozdrawiam
    D.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy Dorotko,dla Was również dużo witaminy C😉🍊🍋🍏🍎

      Usuń
  12. Na tamborku coś pięknego, książki też interesujące, a ja właśnie czytam "O pięknie" Zadie Smith i zachwycam się językiem tej powieści (treść też interesująca, polecam).:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z przyjemnością przeczytam,dziękuję i pozdrawiam☕

      Usuń
  13. Żadnej z tych książek nie czytałam i skuszę się przynajmniej na jedną "Shantaram" -zaciekawiła mnie bardzo. Ja ostatnio w samych kryminałach siedziałam poza jedną "Dzika droga" Cheryl Strayed. Od samego początku zaprzyjaźniłam się z bohaterką i sama zapragnęłam takiej oczyszczającej wędrówki. Polecam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za polecenie nowej książki, nie czytałam Dzikiej drogi. Miłej lektury życzę,nie zawiedziesz się!😊

      Usuń
  14. Żadnej z polecanych książek nie czytałam ale na początek zapisałam sobie "Arke czasu".Ja zaczytuje się w sadze kryminalnej Camilli Läckberg...polecam;) a na ten weekend zaplanowałam skończyc czytać "Sprawa Niny Frank" Katarzyna Bonda. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za polecenie, Bondę czytało wielu moich znajomych, a ja się jakoś przekonać nie mogę, ale trzeba chyba w końcu sprawdzić😊pozdrawiam☕

      Usuń
  15. Shantaram muszę przeczytać i to koniecznie! Czemu ja myślałam, że to fantastyka - tego nie odgadnę nigdy... Dzięki za polecenie :)
    ps. u mnie na blogu w zakładce "Wokół książek" jest trochę tytułów, które przeczytałam - 50% z nich polecam, 25% można przeczytać, a reszty lepiej nie otwierać. Tak mnie więcej.

    OdpowiedzUsuń
  16. Ale fajny pomysł miałaś!Najczęściej oglądam blogi na telefonie i wyświetla mi się wersja mobilna nie widziałam tych zakładek dopiero po wpisaniu wyświetl wersję na komputer zobaczyłam pełną stronę😉chyba zrobię sobie taki katalog brakuje mi tylko u Ciebie oceny tych książek, mogłoby być to nawet w formie punktów np. w skali od 1-5 😉 z Twoich przeczytanych mam tylko na półce Remigiusza Mroza, ale jeszcze nie zaczęłam nawet😊 miłego dnia☕

    OdpowiedzUsuń

Pasja, pasja, trzeba mieć pasję!
Przetrwa ten, kto stworzył swój świat.
Dziękuję, że zostawiasz ślad w moim świecie...