Nie jest źle, druga kartka wzoru powoli pęka;)

 Sukienkę haftuje się półkrzyżykami.

Jest mnóstwo łączeń kolorów i różna liczba nitek dzięki czemu powstaje efekt 3d.

Jedna nitka srebrnej muliny nadaje jej delikatnego tiulowego wyrazu

pokrytego brokatem ;)

Zdjęcia niestety nie oddają uroku.

Dziękuję za wszystkie komentarze, pozdrawiam serdecznie

i życzę słonecznego weekendu:)))

Witam serdecznie po weekendzie:)

Dzisiaj małe zakupy u Edyty i może zagadka dla Was-

ciekawe czy zgadniecie co to będzie za haft?;)

Jak śledzicie blog Edytki to nie powinno być problemów;) 

 Fajne, energetyczne kolorki:)

 Dziękuję za tyle miłych komentarzy odnośnie Urwisa.

Chyba żaden haft nie budził tyle zainteresowania co piesek;)))

Dla wszystkich miłośników Urwisa małe wspomnienie obrazu,

obok którego nie mogłam przejść obojętnie.

Można by zatytułować PRZED

i PO

 Już sobie pozwala coraz więcej z Fioną;)

 Nie dajcie się zwieść tym zdjęciom, to prawdziwy Urwis:)))

To co, chyba już wiecie co to za haft:)

Pozdrawiamy:))

Miał być rasowy, najlepiej z rodowodem, za kilka tysięcy złotych.

A wystarczyło, że raz pojechałam do schroniska.

I to nie w swojej sprawie!:)
Poznajcie Urwisa;)


 Czwarte dziecko! Dosłownie:)
Po nieprzespanej nocy czuję się jak na macierzyńskim:))))

Ciekawostka?
Pies ze schroniska ma szczepienia, chip i kastrację za darmo!
W bielskim schronisku są zapisy na psy!
Urwis jest trzecim podejściem do adopcji.
Na poprzednie dwa psy, które chciałam zabrać była kolejka chętnych.
 Urwis i trójka jego rodzeństwa zostały adoptowane na drugi dzień
po przywiezieniu do schroniska.
Szczeniaki idą jak ciepłe bułeczki, jak to Pani określiła.
Stare psy także. Pozostały praktycznie agresywne lub tzw. uciekinerzy.
Ciekawe co będzie z tego malucha?;)

Fiona obrażona, ale przyzwyczaja się pomalutku!!! :)))
Trzymajcie kciuki:)
 

Czas pokazać postępy w baletnicy.

Co prawda tło robię w półkrzyżykach,

ale i tak  nie mogłam jakoś podgonić pracy.

Teraz gdy już zaczęłam spódnicę i doszły kolory

haftuje mi się od razu lepiej.

 Mam nadzieję do końca tygodnia skończyć

choć jedną stronę wzoru. Trzymajcie kciuki:)

Miłego weekendu:)

Powrót do codzienności baaaaardzo ciężki:))
do haftów tym bardziej...
 Udanej majówki:))